Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Mój pierwszy Ogar 200
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
bo sprzęgłowe zamieniasz w hamulca. Proste :F Kiedyś mialem taką awarię, że urwala mi się linka sprzęgła na trasie. I to w dwie osoby. Nie szło jechać, noc, czas goni. Szybka podmiana i z przedniego hamulca ląduje na wajsze od sprzęgła. Śmiesznie trochę bo sprzęgło w manetce do hamulca. Chwila praktyki i dało się jechac. Nie sięgała do manetki sprzęgła Smile
No bo hamulcowa powinna być krótsza, ale cóż :F U siebie jedyne pasujące hamulcowe jakie kiedyś udało mi się kupić były chyba produkowane na jakimś zadupiu, bo ich wykonanie było żenujące. Od nowości ciężko pracowały. Poza tym ja lubię mieć jeszcze przy rozpieraku w bębnie sprężynkę, a tego nie ma w normalnych linkach hamulcowych. Niby i bez tego hamulec powinien w miarę sprawnie odbijać, ale u mnie przy nowych szczękach było z tym średnio. Poza tym taka sprężynka nie szkodzi a tylko pomaga, bo klamka sama w sobie sprawniej odbija.

No i żeby przypasować linkę sprzęgłową do hamulca, trzeba zrobić w niej dystans. Inaczej nie starczy regulacji żeby naciągnąć hebel Big Grin


W końcu jeden dzień dobrej pogody :F


Nawet sprzęgło zaczęło działać lepiej. A wystarczyło zmienić linkę i ją porządnie naciągnąć Big Grin
Ale mi się ten Ogarek podoba! Oglądam cię na yt od dłuższego czasu i to w sumie, Ty jestes jedną z kilku osób dzięki którym pokochałem klasyki Big Grin
(26-02-2017 22:22:15)Niedziela napisał(a): [ -> ]Ale mi się ten Ogarek podoba! Oglądam cię na yt od dłuższego czasu i to w sumie, Ty jestes jedną z kilku osób dzięki którym pokochałem klasyki Big Grin

A dziękuję za miłe słowo Smile No i dobrze wiedzieć, że ktoś mnie tam czasem ogląda Big Grin


A tutaj takie kilka fotek z dzisiaj:

Kuuurcze, pięknie ci wyszedł, jakiego rodzaju masz lakier? to jest Candy?
Metalik z puszki :F

Ładny jest, tylko cholera mogliby robić go trochę lepiej, bo odporność na benzynę ma zerową krejzi . Ale jak widać można dbać i nic się nie dzieje, a lakier ma już chyba coś około 2 lat.
Dokładnie masz go 671 dni. Big Grin
Dokładnie tego nie wyliczysz, bo wszystkiego na raz nie malowałem tylko stopniowo :F Można co najwyżej policzyć dni od złożenia krejzi
Ja liczyłam od dnia pomalowania ramy Bejbe Tongue

EDIT: A od złożenia 650 dni. Smile
Pytanie, co za rozwiertak to tulejek przedniego zawieszenia masz? Bo ja zabieg ten robiłem kamieniem o mniejszej średnicy, a może masz sposób jakiś dokładniejszy, który można zrobić z pomocą wiertarki?
Też miałem mniejszy kamień :F Do tego tępy, więc zastosowałem autorski patent. Przy pomocy Super Glue przykleiłem do niego papier ścierny krejzi

Pamiętaj, jak coś jest głupie a działa to nie jest głupie best


W końcu jakiś ciekawy spocik Big Grin
Czas wyciągnąć Ogara spod kocyka best



Był Rometowy gryll z Bresiem, Tomasiem i Justyną i było upalanie Ogara pod wieczór Big Grin

Niestety nie obeszło się bez pewnej straty :F



Na gryllu zapomniałem dokręcić pokrywy no i podczas powrotu do Bydgoszczy, pokrywa wylądowała na asfalcie :F Niepowetowana strata, no ale z wszystkiego jedyne nad czym ubolewałem to naklejki. Pokrywę i nakrętkę w zapasie miałem. Po powrocie jedną z naklejek udało się szczęśliwie przeszczepić do nowej pokrywy (jak widać na zdjęciach wyżej), lecz druga nie wytrzymała zabiegu. Zamówiłem już nawet dwie sztuki brakującej naklejki, tak dla spokoju ducha Big Grin Przyklei się i będzie jak dawniej.
Itamitam bec bec, no niezle

I do tego git malina jestBig Grin


Ta pokrywa miała spotkanie z autem? Aż dziwne, że od upadku ją tak połamało
Przekierowanie