Skręcisz moto na gipsowkręty?
(05-06-2015 22:23:53)jurek_j napisał(a): [ -> ]Skręcisz moto na gipsowkręty?
Może na klej jeszcze co? xD
(05-06-2015 22:23:53)jurek_j napisał(a): [ -> ]Skręcisz moto na gipsowkręty?
Skończysz te żałosne docinki? Skręcę na co mi się będzie podobać, a Ty sobie patrz i ubolewaj
Coś Ty taki bojowo nastawiony Panie?
Masz jakieś nowe fotki z tego swojego ogara? Ja składam swojego i maluje go sprayami, nie polecam bo są bez utwardzaczy i od byle pierdnięcia schodzi lakier. Na przyszły rok zainwestuje w lakiernika być może jak nie sprzedam rometa bo mam zamiar zająć się jawą kaczką pod stan kolekcjonerski.
(06-06-2015 00:09:16)Maras_Bydgoszcz napisał(a): [ -> ]Masz jakieś nowe fotki z tego swojego ogara? Ja składam swojego i maluje go sprayami, nie polecam bo są bez utwardzaczy i od byle pierdnięcia schodzi lakier. Na przyszły rok zainwestuje w lakiernika być może jak nie sprzedam rometa bo mam zamiar zająć się jawą kaczką pod stan kolekcjonerski.
Fotki będą jak już go złożę jutro. Popatrz gdzieś po poprzednich stronach bo dawałem fotki tego co już pomalowałem. Sprayem maluję nie pierwszy raz. Poprzedni spisał się świetnie, bo 2 lata bez niczego trzymał i nie bał się ani wody, ani benzyny ani niczego takiego. A nawet bezbarwnego nie kładłem. Teraz skusiłem się na metallic a to już oznaczało, że bezbarwny no musi być i koniec. Powiem tak, lakier położyłem nieźle. Jedyne co będzie widoczne to niedoskonałości elementów, szczególnie wahacza, bo ten już od dawna miałem wymienić, gdyż jest brzydki.
(06-06-2015 00:15:53)kalisz98 napisał(a): [ -> ] (05-06-2015 19:59:27)Quake96 napisał(a): [ -> ]Trafiłeś w samą porę Dzisiaj wpadło duuużo gotóweczki i zrobiłem małe zakupy
Jutro o tej porze powinien już grzać gumy na asfalcie :3
To jest lakier akrylowy czy olejny?
Akryl.
najtaniej w Bydgoszczy masz spraye po 10 zł w realu, a w casto i obi to po 20 zł chcą za puszkę. Za spray do tłumika który wytrzymuje 800 stopni zapłacilem 32 zł. w castoramie.
Panie, ja się już w połowie miasta zaopatrywałem w lakiery w sprayu
I owszem, co do cen masz rację. Wcześniej malowałem Fly Colorem z Castodramy za jakieś 25zł od puszki, a teraz maluję metalikami z reala/auchana + do tego bezbarwny, co daje jakieś 30zł za komplet (jedna puszka koloru i jedna bezbarwnego)
(06-06-2015 00:42:06)Quake96 napisał(a): [ -> ]Akryl.
Się znasz, trzeba Ci to przyznać. Akryl metallic... Może jeszcze perła xirallic wymyślisz, co?
Albo metallic, albo akryl. Albo rybki albo akwarium.
Poza tym upierać się że szpraj jest dobry... Ja wiem że malowanie pistoletem to znacznie większy wydatek, ale upieranie się że 126p jest najlepszy, widząc za nim audi a8, to taka obłuda trochę.
Weź wyjdź, bo tylko szukasz zaczepki, bez kitu...
Okej, z tym akrylem strzeliłem, ale może tak pokażesz mi zdanie w którym stwierdzam, że "szpraj jest najlepszy" ? Nie ma takiego -,- Więc nie wymyślaj sobie argumentów z dupy i jak masz tylko dogryzać to daruj sobie.
Mozna wydac 500 na malowanie pistoletem albo 50 na malowanie szprajem. A szprajami mozna pomalowac PRAWIE tak samo dobrze jak pistoletem, o ile zrobisz to na tyle inteligentnie, zeby nie zrobic skórki pomaranczy lub zaciekow.
Elegancko
co cie skłoniło do malowania felg na biało?