Przychodnia "Romet", byłem tam raz i o podobnej porze dnia
Świetnie to wygląda, można zrobić fajne zdjęcia
[youtube]watch?v=b-dt87TSJeY[/youtube]
Nie traktujcie tego jako poradnika, broń Boże!
Filmik nagrany na luzie, do luźnego odbioru
Straszna lipa te popychacze nowej produkcji, moje oryginalne po wielu tysiącach kilometrów mają tylko małą kropkę wytartą od kulki a te to szkoda gadać. Ewidentnie winą jest źle dobrany materiał i tyle, jedyny sposób to dorobić z czegoś lepszego albo poszukać oryginalnych bo takie kupowanie cały czas nowego kompletu mija się z celem.
Zgadzam się, bo mam drugi silnik z oryginalnymi popychaczami i tam teraz przy remoncie na pewno ich nie zmienię. Tutaj no cóż, niestety póki co jest jak jest. Pojeździłem jeden dzień i niby dalej jakoś to działa, ale jak długo tak będzie...
Ja kupiłem współczesny zestaw, zahartowalem popychacz krótki i długi, kulkę dałem że sklepu z łożyskami porządna, i nic się nie dzieje od ponad roku
Jaką metodą to "hartowałeś" ? Ciekawi mnie to, bo czytałem o tym procesie i nawet jakbym chciał, a materiał będzie lipny to prędzej szkód narobię jak pożytku.
Pręty ze stali kwasoodpornej będą picco bello. Prędzej kulka padnie, niż takie popychacze.
Masz może wymiary tych popychaczy? Bo z nowymi to jest loteria. Te co teraz kupiłem były za długie, więc wolałbym jakieś sprawdzone wymiary żeby wiedzieć jakie dokładnie dorobić.
Pierwszy popychacz 140mm,drugi 27mm,no i kulka fi.5.Srednica prętów tez oczywiście 5mm.
Tutaj też możnaby pokombinować z wałeczkami łożyskowymi,lub z popychaczem z pompki paliwowej od malucha,bo pamiętam,że tez był dość twardy
O i bardzo dziękuję
Tak jakbym mógł poradzić to można z wierteł dorobić, które są bardzo twarde. I na pewno się nie sklepie
[youtube]watch?v=_KCCuPErUN0&[/youtube]
Nie, to nie jest dobry przykład dla innych
Nie pytajcie czemu tak a nie inaczej, ważne, że już nic nie cieknie, bo stary gwint był tak zjechany, że śrubę mogłem wcisnąć ręką
Wywiercone pod złym kątem czy jak?
No jak na filmie, tak trochu
Ale spoko luz, pojeździłem dzisiaj, olej był rozgrzany a ani kropelki nie uleciało, więc zamierzony cel został osiągnięty i tyle mi wystarczy
[youtube]watch?v=AX6Tbds6Jew[/youtube]
Tak to właśnie jest
Nie mam póki co czasu ani tym bardziej pieniędzy, więc próbowałem poradzić sobie domowymi sposobami. Jak to nic nie da to czas na dorobienie popychaczy z czegoś trwalszego.