Tak się zastanawiałem dlaczego wydech jest dość wysoko ... puki nie zobaczyłem gdzie zamocowany jest pręt od niego
Kolor ładny ,nawet bardzo ,ale metaliki ( o ile to jest ) w Romecie jakoś mi nie leżą
.
Wydech to sam już dawno temu tak mocowałem, odkąd w ogóle dałem tylne mocowanie poprzedniego tłumika do pospawania (jak kupiłem Ogara to było urwane). Nie wiedziałem wtedy, że ma być gdzie indziej, a dzisiaj tak jest bo raz, że nie mam tej specjalnej nakrętki, a dwa, że tak mi się podoba
W ogóle tutaj układ wydechowy jest dziwny. Ten dokręcany uchwyt z przodu jest wygięty w lewo zamiast w prawo, więc wydech wchodzi bliżej cylindra. Nawet kolanko mam tak krótkie, że jakbym chciał założyć normalne mocowanie to by go nie starczyło do wydechu
A kolor to metalik, owszem
Spodobał mi się i dopiąłem swego :3 Fajnie tutaj moim zdaniem pasują śruby imbusowe, których starałem się dawać jak najwięcej
[youtube]watch?v=lGdZwgEKsG8[/youtube]
No i działszy
Cały problem z gaźnikiem to dysza wolnych obrotów która przy dokręceniu źle się układała albo co, bo jak lekko ją popuściłem tak jak widać wszystko pracuje idealnie. Do tego wyczyściłem i wyregulowałem cały układ zapłonowy. Aby kupić i założyć łańcuch i można śmigać
Ten gruchot nadal żyje
I ma się nawet całkiem nieźle
Po wyciągnięciu go z pokoju były problemy z kilkoma detalami, a przede wszystkim z gaźnikiem i sprzęgłem. Wszystko już zrobione, aby tylko sprzęgło jeszcze się "ułożyło" bo nadal coś jest nie tak. Jak z czasem się nie poprawi to będziem myśleć dalej, a póki co jakoś tam działa a Ogar śmiga jak zły
Jak widać, wciąż go mam, wciąż jest w jednym kawałku i wciąż jest sprawny
Na dniach przeniosę go w ciepłe miejsce i trochę się nim zaopiekuję, bo jest kilka detali które chciałbym poprawić czy zmienić
[youtube]watch?v=yx68_fkVqck[/youtube]
Wciąż jest co robić, ale to głównie detale przy których czas przyjemnie zleci
Najważniejsze, że już pali i nawet jakoś jeździ
Jutro ciąg dalszy zmagań.
Załóż naklejki na bak i schowki.
Tak to cud miód i orzeszki jest świetny
Na wszystko będzie czas
Najpierw mam inne priorytety niż naklejki. One mają być już taką "wisienką na torcie"
Żeby nie przeglądać ponad 70 str, 2 pytanka
Kod lakieru może pamiętasz?
Obręcze kół, szprychy z nyplami nowe??
Lakier nie miał kodu, na puszce było tylko "Niebieski Metallic"
Więc w tej kwestii niestety za bardzo nie pomogę
A koła to cały czas ta stara padaczka tylko srebrzaneczką opierdzielone, bo żal było już na nie patrzeć
Kurdę bo na zdj jest wrażenie jakby były nowe obręcze