Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39

Pompuś

Na moje oko do rozebrania i malowania. :F efekt że tak powiem tyłka nie zrywa, myślałem że to lepiej będzie wyglądać, ale nie jest źle Big Grin Wazne że serducho zdrowe.
(18-11-2014 22:45:46)Pompek napisał(a): [ -> ]Na moje oko do rozebrania i malowania. :F efekt że tak powiem tyłka nie zrywa, myślałem że to lepiej będzie wyglądać, ale nie jest źle Big Grin Wazne że serducho zdrowe.

Eee jeszcze aż tak źle nie jest Big Grin Na razie musi poczekać na malowanie Big Grin
Elegancko . Idealny nie jest ale jak za tą kase to bajka Big Grin
Ale on już jest cały wypolerowany? Big Grin
(18-11-2014 22:56:28)Barto5050 napisał(a): [ -> ]Elegancko . Idealny nie jest ale jak za tą kase to bajka Big Grin

A no prawda Big Grin

(18-11-2014 22:58:45)ananas napisał(a): [ -> ]Ale on już jest cały wypolerowany? Big Grin

A aluchromem poleruje się lakier? Big Grin Nie Big Grin
no ładnie się prezentuje na zdjęciach
Wczoraj rozwiązałem problem ze światłami i wymieniłem sprężynę przepustnicy (stara idzie do niebieskiego). I już w motozbycie doszedłem do tego czemu te 12v żarówki mi się paliły. Przednia nie miała 12v 15/15W tylko 12v 21/5W :F Temu krótkie się spaliło, bo miało tylko 5W, żarówka z tyłu też i dodatkowe 10W z prądnicy musiało gdzieś ujść krejzi. Kupiłem na przód 6v 15/15W a na tył 12v 10W. Światła świecą jak trzeba, oba włókna śmigają, czyli cel osiągnięty :3
Zazdroszczę ci działających jak i całego ogara Tongue
A nie mówiłem, że świeciło włókno 5W? Mówiłem, sajonara Tongue.
Dobra mistrzu miałeś rację :3 Jestem głąbem krejzi
No to czas na kolejną aktualizację :3

Dzisiaj jadąc do kumpla Ogar ni stąd ni z owąd sobie zgasł. Nie uwierzycie, ale skończyła się waha krejzi W baku zapanowała totalna susza. Nie zostało mi nic innego jak udać się na romantyczny spacer w kierunku CPNu w towarzystwie kanistra :F Wróciłem z 2,41L pb95, która od czasu gdy tusk dał dyla z kraju o dziwo tanieje loo (obecnie 4,97zł). Przy okazji będąc na stacji wydmuchałem kompresorem gaźnik przeznaczony do niebieskiego Ogara. Wciąż jednak "kanał" od wolnych obrotów wydawał mi się nieco przypchany, ale teraz mniejsza o to Big Grin Wracając do Pszczółki, to dziś poza dolaniem benzyny i poprawieniem nachylenia kierownicy nie robiłem praktycznie nic Big Grin Na jutro/dziś przewiduję strasznie trudną i męczącą operację założenia uszczelki komory pływakowej >.< Jutrzejszy/dzisiejszy dzień upłynie mi pod hasłem "Odpalanie niebieskiego" :3
Tanieje owszem Smile nawet u mnie gdzie chyba najdrożej w POlsce jest

Ładny ten ogarek twój, dobra cena i na zdjęciach wygląda ok. No prócz kół ale lakierek jest ok
Koła są fatalne. Znaczy przód jakbym jeszcze trochę wyczyścił to mógłbym przeżyć, ale tył masakra. A lakier faktycznie tak źle nie wygląda. Ma swoją "patynę" Big Grin

Btw. Widziałem, że kiedyś też miałeś 200 w podobnym stanie. I nie chodzi mi o tego "jak nówkę" co masz teraz, tylko tego poprzedniego w takim samym lakierze Big Grin
Oj działo się dzisiaj best

Po pracy postanowiłem pogrzebać przy Ogarach. Niebieski biadał na sprzęgło, które mimo odpowiedniej regulacji i tak nie działało dobrze. Winna okazała się linka która nie pozwalała na wciśnięcie się sprzęgła do końca. Problem rozwiązałem. Do tego napiąłem linkę gazu bo była luźna. I jeśli chodzi o niebieskiego to chyba tyle. Pszczółka za to została moim dzisiejszym pacjentem. Również powalczyłem z napięciem linki gazu i postanowiłem zabrać się za to irytujące przerywanie na wyższych obrotach. Najpierw na próbę zmieniłem wężyk paliwowy na ten od niebieskiego (bez fitra). Efekt? Żaden :/ Potem pomyślałem, że może masa zaśniedziała albo coś, więc oczyściłem styk masy z ramą oraz dałem nową nakrętkę i podkładki. Niestety wciąż bez zmian. Musiałem więc zmierzyć się z nim.... Tak, zabrałem się za przegląd zapłonu. Pierwsze co mnie zdziwiło to niemal zerowa przerwa na platynkach loo Ustawiłem odpowiednią przerwę oraz delikatnie próbowałem je wyczyścić i zgadnijcie, jaki był efekt?

.
.
.
.
.
.
.

Zniknęła iskra :F

Nosz kurrrrr, jeszcze tego brakowało. Próbowałem z różnymi przerwami, od większych do tych praktycznie zerowych. Iskra po prostu wyszła i nie powiedziała kiedy wróci -,- Czasem coś na platynkach przeskoczyło, ale nic poza tym. Na dodatek odkąd zacząłem grzebać przy platynkach to zaczęło się już ściemniać a niedługo po tym zaczął padać deszcz.... Na szczęście wszystko robiłem pod tym pseudo daszkiem gdzie stoją moje maszyny, więc aż tak mokro nie było. Tak siedząc w romantycznym nastroju, który podkręcał padający deszcz i oświetlenie składające się wyłącznie z dwóch latarek, postanowiłem iść do domu po drugie platynki, bo te i tak wyglądały na zmęczone (w końcu są oryginalne i kto wie czy nie fabryczne). Oczywiście szczęście musiało mi dopisać i za żadne skarby nie mogłem ich znaleźć. Odpuściłem temat i postanowiłem wypróbować starą metodę "Jeśli coś nie działa, to rozbierz to i złóż ponownie." . Nie uwierzycie, ale po rozebraniu, wyczyszczeniu i złożeniu iskra wróciła. Ustawiłem przerwę i odpaliłem Ogara. Koniec końców w zasadzie wróciłem do punktu wyjścia bo jak przerywał tak dalej skubany przerywa. Jak już znajdę więcej czasu to zabiorę się za to ponownie. W międzyczasie może znajdę zaginione platynki, bo te mimo iż oryginalne to wyglądają na przepracowane i być może to ich wina. Z drugiej strony właśnie pomyślałem, że podobne objawy miałem jak padł mi kondensator :F To może być trop. Tylko co ciekawe to według mnie, gdy odpalę go po dłuższym postoju to przez chwilę wkręca się praktycznie tak jak powinien. Coż, miejmy nadzieję, że to kondensator, bo Pszczółka ma ogromny potencjał i czuję, że może być równie żwawa co niebieski best Ale do tego muszę też zmienić zębatkę zdawczą, bo obecnie siedzi tam szaleńcza 11z krejzi , która moim zdaniem nadaje się co najwyżej na ozdobę na półkę. Po wypłacie obowiązkowo wpada tam 13z, taka jak w niebieskim Big Grin
No mam i nikt nawet nie chce go kupić
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39
Przekierowanie