Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39
Tą paste do wydechów uzywamy też u nas na warsztacie, i zdaje egzamin w 100% Smile
Trzeba korzystać z pogody póki jest, więc są i nowe zdjęcia Big Grin



Więcej fotek pod tym linkiem: https://onedrive.live.com/redir?resid=9A...=folder%2c
Śliczny, tylko pomaluj sobie stopki Wink no i czekamy na nowe chromy Big Grin
Nic na razie nie maluję. Kiedyś pewnie całość.

A z chromami to dłuuuga historia. Może sam z nimi podziałam zimą...
Ciekawa to noc :F

Miałem "nagły przypadek", trzeba było jechać w rodzinne strony Ogara (lekko z 50-55km), zabrać stamtąd pasażera (i do tego jeszcze dwie torby) i wrócić do domu. Ogółem wpadło lekko ze 110-120km z czego niemal połowa przejechana z obciążeniem na poziomie 150kg jak nie więcej. Co na to Ogar? Pff, nawet wrażenia na nim to nie zrobiło best Już bardziej to przeżyłem ja, bo zajepipiście zmarzłem z racji iż była ciemna noc a temperatura była na poziomie 10 stopni :F

Tak więc, śmiało mogę powiedzieć, że powiedzenie "jak dbasz tak masz" ma pełne odzwierciedlenie w rzeczywistości Wink
No zobacz, chyba nikt by sie w taką trase nawet nie puścił a ty nawet dojechałeś Big Grin
Brawo!

A torby zmieściły się na tylny bagażnik? Big Grin
Torby miał pasażer na ramionach. Ale tak propos tego co i jak się mieści na tylny bagażnik to mam pewną fotkę z sierpnia :F



Jak się chce to się da best Kiedyś wiozłem Ogarem dwie średnich rozmiarów torby z ciuchami, śpiworem itd. to jedną miałem na bagażniku a drugą na kanapie na miejscu pasażera Big Grin
ależ Ty jesteś odważny loo W taką trasę, ogarem, w 2 strony, z torbami? Nie wierzę loo Objechałem 160km w dwie strony przy 36 stopniach po górach (Bieszczady) nad jezioro również z drugą osobą i dwoma torbami, a nawet nie chciało mi się o tym pisać. No ale graty... Wink

(19-09-2015 16:27:59)komarinho napisał(a): [ -> ]ależ Ty jesteś odważny loo

Dobra dobra, żarty żartami, ale tak poważnie to nie chodziło mi tu o chwalenie się, tylko udowodnienie co poniektórym niedowiarkom, że seryjny Ogar, bez żadnych przeróbek zapłonu, gaźników i innych cudów też może być normalnym środkiem transportu, o każdej porze. Bo nie raz już spotykałem się z durnowatymi zdaniami typu "eee, taki komarek to tylko do pojeżdżenia po okolicy" albo "A bo oryginalnie to to czy tamto jest takie i siakie i tak się panie nie da jeździć". Tym bardziej jeśli ktoś jeszcze tak jak i ja nie boi się większych tras to powinien o tym mówić, a może w końcu ludzie zapomną o tym głupim przekonaniu, że na Romecie to daleko się nie zajedzie...

Swoją drogą jak już tak piszę, to wspomnę, że dzisiaj z Bresiem zaliczyliśmy "Spotkanie Pojazdów Zabytkowych u Sołtysa" w Łochowie :F Trasa to żadna, wręcz śmiech, ale sama impreza fajna, grono ludzi nawet liczne, tylko nie wiem co za paździerz wpadł na pomysł ok 2km parady z prędkością dosłownie 5-10km/h tylko dlatego, że prowadził ją ciągnik... Do tego prowadzili nas po takim zadupiu, że po dojechaniu na miejsce centrymetrowa warstwa kurzu na motorze gwarantowana a silnik to już błagał o odpoczynek, taki był gorący :F No ale poza tą średnio udaną paradą to impreza nawet okej. Było na co popatrzeć.

Po całej tej "imprezie" udaliśmy się jeszcze w pewne miejsce, gdzie postanowiliśmy zacząć realizować nasze filmowe pomysły. Tym samym nagrany mam jeden gotowy filmik, a drugi wymaga montażu. Zdjęcia z imprezy mam, ale miernej jakości, więc poczekam na te z Bresiowego aparatu i wtedy się nimi podzielę Wink
Piotrku, ale na tym forum to chyba nie trzeba nikomu udowadniać że Romet może być pojazdem użytkowym - w końcu do tego je skonstruowali... sam swoim ogarem od początku sezonu jeżdżę codziennie i używam go w pełnej rozciągłości. Na zloty, na wycieczki, na przejażdżki, w końcu do szkoły, do sklepu i coś załatwić. W końcu po to powstały, żeby służyć i jeździć. Trzeba tylko umieć zadbać Wink
Ty nic nie udowodniłeś . Udowodnił Wojtek, który przejechał kilka razy ogarem nad morze i potem dookoła polski Wink
(19-09-2015 19:23:24)Barto5050 napisał(a): [ -> ]Ty nic nie udowodniłeś . Udowodnił Wojtek, który przejechał kilka razy ogarem nad morze i potem dookoła polski Wink

Ty za to udowodniłeś jak dobrze rozducyć silnik i to nie raz, więc na Twoim miejscu bym się nie odzywał Wink


Nie rozumiem po co robicie z tego takie przedstawienie. Ot coś napisałem i zaraz wielkie halo. Koniec końców to wy robicie z tego wielkie wydarzenie, nie ja :F
zbędne posty zostały usunięte na prośbę autora tematu. Każdy spam lub podburzanie do kłótni zostanie odpowiednio nagrodzone.
po tym poście koniec OT
a ja powiem że ten ogar mi się podoba.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39
Przekierowanie