Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Cudny na nowych chromach będzie jak nówka.

Te śrubki imbusowe to nijak nie pasują do tego motoroweru. Do jakiegoś ogara pasują, do tego nie, skoro to taki full oryginał rarytas prl pgr znawcy tematu wiedzą o co chodzi... Kłejku, nie idź tą drogą!

Imbusy dałem tylko tam gdzie uznałem to za słuszne. Nie nawaliłem ich wszędzie. O ile dobrze pamiętam to są tylko na mocowaniu lampy przedniej, pokrywie zapłonu i kanapie. Nie rozumiem w czym problem

I owszem, to ma być oryginał, ale nie bądźmy na tyle pedantyczni. Badziewne śrubki od pokrywy filtra (na płaski śrubokręt) też zamieniłem na zwykłe i nie widzę w tym profanacji

Swoją drogą to dzisiaj bawiłem się trochę z wydechem. Wypolerowałem, uszczelniłem, skróciłem kolanko (tak, dopiero teraz ) . Wypolerowałem też silnik i szkło licznika. Niedawno już w domu wypolerowałem sobie klamki hamulca i sprzęgła, jutro może wypoleruję trochę korpusy. Ogólnie zajmuję się teraz takimi pierdółkami, bo mi się nudzi

Pomaluj go >_< Oryginał oryginałem, ale on rdzewieje w oczach xD

Kogo jawka?

(02-06-2015 20:02:59)Pompek napisał(a): [ -> ]Pomaluj go >_< Oryginał oryginałem, ale on rdzewieje w oczach xD

Sam rdzewiejesz. Kropki rdzy na nim nie przybyło. Dbam o to żeby nawet pół godziny nie stał mokry. Ubytki w swoim czasie zakonserwuję brunoxem i koniec.

(02-06-2015 20:10:13)KacU napisał(a): [ -> ]Kogo jawka?

Znajomego. Wyrwał od sąsiada, w sumie dzięki mnie, bo trafiłem jak chciał wykręcać z niej tablicę i wyrejestrować. Wytłumaczyłem, że teraz trzeba złomować i lepiej to sprzedać w całości bo jest na to zbyt. Kumpel poszedł, pogadał i wyrwał za chyba 240zł.

Ogar faktycznie błyszczy się jak psu jajca pierwszy raz widziałem tak błyszczącego się rometa z ori lakierem

Postaram się streścić dzisiejszy dzień w telegraficznym skrócie.

Wypolerowałem głowicę i denko tłoka, uszczelniłem od nowa wydech bo prowizoryczne uszczelnienie z puszki mi wydmuchało, zatankowałem Ogara, kumpel kupił na części jawkę z papierami za 50zł z której załapałem się na gumę podnóżka (od Rometa), przednie koło od Kadeta i okapnik do gaźnika. Tak, nareszcie go mam

Czym polerowany? k2 turbo?

Lakier? Owszem. Ostatnim razem polerowałem go jakoś na początku marca chyba. Zaraz przed nagrywaniem Legend PRLu. Od tamtej pory tylko dbam o to żeby był czysty

Chromy i inne takie polerowałem zwykle tym co miałem, czyli albo Turbo albo Aluchromem

Kłejk, nie złapiesz pewnie tego, bo wiesz swoje i swoją swojszość będziesz trzymał na piedestale wyższości, ale kontynuując temat śrubek. Czemu by tak nie zamontować jeszcze śrub na torxy, dwa rodzaje wkrętaków krzyżowych i nakrętek kołpakowych? A przedni błotnik przykręcić na motylki. I tak będzie połączenie gwintowe spełniające swoje zadanie i tak, a przecież śrubki to pierdółki, nieważny temat.

Chodzi o to, że skoro to ma być oryginał, niech będzie, a nie tak z dupy lampa przywalona na imbusy. Też wolę imbusy, ale w złomie, którego zachowuję w oryginale - trzymam śruby starego typu, żeby nie było dużego przeskoku wizualnego. Tutaj jest.

Silnika nie czepiam się, bo te też zawsze skręcam na imbusowych śrubach, bo tak mi wygodniej skręcać, a potem rozkręcać.

Czekam na hejt <3.

(04-06-2015 13:34:02)jurek_j napisał(a): [ -> ]Kłejk, nie złapiesz pewnie tego, bo wiesz swoje...

Zieeeeeew. Nudzi mnie to pedantyczne pierdolamento. Chcesz czy nie, śrubki będą takie a nie inne. Jeszcze nikt nigdy się tego nie czepił, ba nawet uwagi nie zwrócił. Ale przecież zawsze musi być "coś" do czego trzeba się czepić, nie?

A idąc Twoim tropem to śruby pokrywy filtra też powinny być inne, bo oryginalnie były na płaski śrubokręt. Inaczej przecież nie jest oryginał, to niszczenie zabytku polskiej motoryzacji, wieś tuning i tak dalej Ja dalej się trzymam swoich ustaleń i skoro użyłem takich a nie innych śrub to widocznie miałem swój powód

Dziękuję za hejt. Pozdrawiam <3.
Nawet nie będę pytał o argumenty potwierdzające słuszność montażu takich śrub. I pomyśleć że chciałem po dobroci porozmawiać. Ale jak ja pisze to wiadomo, musi być hejt .

Ale ja nie traktuję tego jako hejtu ani sam Ciebie nie hejtuję. Bierzesz sprawę zbyt poważnie, jakby od wyboru śrubek miały zależeć losy kraju Są bo są i będą. Mogą Ci się nie podobać, ale szczerze to wcale mnie to nie rusza

---

:3