Quak'u patrząc na twoje zdjęcia zmobilizowałeś mnie do działania
Elementy przeznaczone do chromowania już przekazane
"Trochę" pewnie potrwa zanim je znów zobaczę, ale wiem, że będą odmienione
Dwa tygodnie - 1 dzień bez wpisu
. Jak tam postępy, są jakieś?
Haha
Nie ma póki co. Miałem dość innych zajęć i nie było czasu żeby zająć się Ogarem. Póki co dalej leży i czeka na przypływ chęci i odbiór części z chromu. Co zostało:
- Polerka całego lakieru + polerka resztek błyskotek
- Wyszlifowanie tulejki przedniego zawieszenia (nawet nie chce mi się o tym myśleć...)
- Dokończenie czyszczenia i polerowania kół
- Wymiana łożysk w kołach
- Złożenie do kupy
Może do końca lutego się wyrobię. Roboty mam gdzieś tak na jeden dzień, ale i tak gdybym teraz zaczął to nie skończyłbym póki nie wrócą elementy oddane do chromowania.
Robota idzie całkiem sprawnie
Lakier niemal w całości wypolerowany (została tylna część ramy, w tym wahacz), przednie zawieszenie zrobione, koła też ogarnięte na tyle na ile miałem sił (przednia opona i łożyska jeszcze nie zrobione). Jutro biorę się za składanie i mam nadzieję, że do czwartku zobaczę nowe chromy, bo inaczej będę musiał tymczasowo założyć jakieś z zapasów
Paczta go, zapasy sobie zrobił
Nie tyle zapasy co nazbierało się gratów, bo przecież mam jeszcze te zwłoki Ogara w piwnicy
Pszczółka złożona, chromów jeszcze nie ma, więc założone to co się trafiło pod ręką
Ogólnie śmiga elegancko, ma nowy łańcuch i zębatkę 13z. Do tego kupiłem dzisiaj mały ale jak drogi (jak na takie coś) detal, czyli pokrywkę dźwigni sprzęgła. Ogar przygotowany na jutro, zalany świeżą mieszanką
Kłejku ty znawco od ogarów. Odwrotnie założyłeś stopki na nogi, powinny być dłuższą stroną do kopnika
(02-03-2015 22:08:21)ananas napisał(a): [ -> ]Czym polerowany?
K2 Turbo
(02-03-2015 22:16:27)Barto5050 napisał(a): [ -> ]Kłejku ty znawco od ogarów. Odwrotnie założyłeś stopki na nogi, powinny być dłuższą stroną do kopnika
Barto, chyba czas kupić lepsze brylki, bo one wcześniej też tak były
Akurat co do stopek to też się długo zastanawiałem jak je dać, a raczej jak były wcześniej. Też wizualnie bardziej pasowało mi dać je tak jak piszesz, ale na fotkach widziałem, że są założone tak i skoro tak było mi wygodnie to tak zostało i zostanie
Podoba mi się, ma swój klimat ten poniszczony lakier.
Myślałem, że tego nigdy nie powiem, ale nawet mi się podoba O.o
A widzisz
W nim jest coś takiego, co pokazuje, że Ogar jest piękny
Lakier to po prostu świadectwo wieku