Widzieć źdźbło w oku bliźniego...
Szkoda że sprzedajesz, fajny cukiereczek. Ale może jednak nie sprzeda się, dopieścisz do końca...
Masz racje barto, to wszystko jeszcze jest do zrobienia i zrobię to. A śruba do regulacji sprzęgła - jest przegwintowane na wiekszą i chwilowo wkreciłem to co było pod reką
Dobra, to był trolling i tak go nie sprzedam
Mój brat mnie namówił na to. Głównie chciał się przekonać ile ludzie by dali za niego
Siema, dzieje się coś u ogara? Dopracowany? Co u niego?
Hej, az dziwo ze ktoś jeszcze o nim pamieta bo i sam czasem zapominam o tym ze stoi w garażu. Wciaż brakuje paru szczegółów, było kilka symbolicznych przejażdżek i to tyle. Na ta chwile mam inne sprawy na głowie i od dłuzszego czasu nic nie grzebie przy motorkach. Chromiak nic sie nie zmienił od zeszłego roku. Podobnie inne maszyny - czekają na reaktywacje. Kiedyś ich czas napewno nadejdzie
Wyjedź nim do słońca i zrób dla siebie i forum parę fotek