Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

a z łożysk wału zdjełeś osłonki ?

Osłonki zostawiłem tylko w prawym karterze, na zewnetrznej stronie (od iskrownika). Ale i tak nikt na moje pytanie nie odpowiedział wiec nie wiem dalej skad teoria ze lepiej bez osłonek

Ponieważ łożyska są smarowane olejem z mieszanki,a jak nie ściągniesz osłonek to nie mają smarowania.

To wiem - ale sam smar juz wychodzi nawet gdy masz założone osłonki. A skoro coś potrafi wyjść to i weszło by do środka w ten sam sposob. A sama osłonka powinna być dodatkową ochroną przed jakimiś opiłkami czy paprochami które przypadkiem znalazły by sie w komorze silnika

Ten smar co jest pod osłonkami zniknie po chwili użytkowania silnika. Jak zostawisz osłonki to mega szybko luzu łożyska dostaną.

Benzynka wypłucze smar i wtedy rozpocznie się proces smarowania łożysk olejem z mieszanki. Sciągaj je i koniec

bo jeszcze niektórzy robią tak że na łożyskach wału to od strony wału wyjmują osłonki a od strony zewnętrznej osłonki zostają

Koła wróciły ze szprychowania. Wrzuciłem nowe dętki i odświeżone opony Stomila. Dekielki skręcone i założone szczęki hamulców. Przednie koło skręcone wraz ze ślimakiem a tylne z napinaczami.






Przednie koło:





Tył:

Koła mega

Bardzo ładne koła

Ja bym go nie trzymał w pokoju. Nie mógł bym spać bo on się chyba w ciemności jeszcze świeci przez te chromy . Śliczny ogar.

(09-08-2014 12:10:49)ziman1998 napisał(a): [ -> ]Ja bym go nie trzymał w pokoju. Nie mógł bym spać bo on się chyba w ciemności jeszcze świeci przez te chromy . Śliczny ogar.

Dlatego w większości trzymam go pod kocem


Chwilowo składanie silnika zostało wstrzymane.
Niedawno dowiedziałem się że to



Nie powinno wyglądać tak

hah, no nie powinno

Grzechotkę juz mam. Teraz poszukuję tego metalowego zabezpieczenia oringa który idzie w karter przy kopce. Swoje dwa uszkodziłem próbując zamontować to w karter



Wiec jak ktoś ma na zbyciu z dwie sztuki to niech da mi znac , chetnie odkupie

Coś tam troche poskładałem

W karterach siedzą nowe łożyska FAG, uszczelnienia (równiez na wałek kopniaka) i tulejki. Same tulejki dotarłem wczesniej przed złozeniem i dodatkowy juz na złozonych karterach z samą skrzynią biegów.
pomiedzy karterami siedzi nowa grzechotka i spręzyna startera. Sam wałek startera jest nieco odnowiony a półksiężyc został oryginalny. Wał również czeski ale po regeneracji. Podobnie automat zmiany biegów, zregenerowany i wzmocniony, z nowym oringiem. Na to wszystko uszczelka Ajusta a przylgnie delikatnie przesmarowane pastą Dirko.






Zaczałem składać sprzegło ale musze dokupić nakrętke na wał. No i wciąż poszukuje tego zabezpieczenia na wałek kopniaka.