25-09-2014, 19:07:04
Nie żebym się czepiał, ale naklejka ROMET na baku trochę jakby za blisko główki 
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54
25-09-2014, 19:18:40
Można sie czepiać bo sam w sumie miałem dylemat jak prawidłowo powinna być umiejscowiona. Ostatecznie jednak i tak źle nakleiłem (wyszły fałdy). Niby ja poprawiłem ale załamania widac na naklejce. Nowe już są w drodze 
25-09-2014, 19:25:39
Proszę
Ten ze zdjęcia wyżej na 99,9% dokładnie z tą naklejką wyszedł z fabryki i tak powinna być naklejona 25-09-2014, 19:28:58
Wychodzi na to że bliżej kedry i bardziej centralnie. Co prawda nie podoba mi sie naklejka tak blisko kedry ale nową napewno spróbuję przykleić bardziej na środku 
dzięki!
dzięki!25-09-2014, 19:51:06
Arku paczka doszła, dzięki
25-09-2014, 19:55:14
(25-09-2014 19:28:58)Legwan1989 napisał(a): [ -> ]Wychodzi na to że bliżej kedry i bardziej centralnie. Co prawda nie podoba mi sie naklejka tak blisko kedry ale nową napewno spróbuję przykleić bardziej na środku
Jasne, nie ma problemu
W kwestii naklejek wal do mnie jak w dym, bo ja mam na tym punkcie jobla i wypatrzę każdy błąd 25-09-2014, 20:00:43
I ciesze się Szymon, mam nadzieję że bedzie służyło Mi napewno przydadzą się części od Ciebie
Piotrek - w tej chwili mam jedynie problem z dodatkową naklejką którą w sumie nie wiem gdzie umieścić
Mi napewno przydadzą się części od CiebiePiotrek - w tej chwili mam jedynie problem z dodatkową naklejką którą w sumie nie wiem gdzie umieścić
25-09-2014, 20:08:59
Jak czarna to tu:
A jak biała to tu:
Z tych opcji tak bym to widział
A jak biała to tu:
Z tych opcji tak bym to widział
25-09-2014, 20:45:30
Co za dużo to nie zdrowo,nie przesadzałbym z iloscią
25-09-2014, 21:01:34
(25-09-2014 20:45:30)Lucyfer napisał(a): [ -> ]Co za dużo to nie zdrowo,nie przesadzałbym z iloscią
On nie dawał ich tyle na stałe, tylko dla sprawdzenia gdzie będzie najlepiej. Finalnie pewnie zostanie jedna, albo po jednej na stronę
25-09-2014, 21:09:52
25-09-2014, 21:14:53
Finalnie zostanie jedna czarna po lewej stronie. Mi włąśnie na wahaczu się podoba ale sądzę że czarna by lepiej pasowała,. Pózniej sprawdze jak to bedzie wyglądało
25-09-2014, 23:31:20
Ja przykleiłem 1 cm nad kedrą i jest idealnie A ogarek prawie gotowy wygląda świetnie
A ogarek prawie gotowy wygląda świetnie 03-10-2014, 15:24:42
Naklejki już poprawione. Nie jest idalnie równo ale napewno lepiej naklejone niż ostatnim razem 
Dodatkowa ostatecznie wpadła na błotnik:
Wydaje mi się że tutaj prezentuje się dobrze ale i nie psuje ogólnego efektu
Cześci które pomógł mi załatwić theogarowiec powoli wskakują w swoje miejsce. Zastanawiam się czy fajkę dać z osłoną czy bez.
Silnik dostał resztę osprzętu i nowe śruby. Kapa od strony zapłonu też już założona choć iskrownika nadal brak.
Iskrownik na tą chwilę wygląda tak:
Powoli go uzbrajam. Na tą chwilę wymieniłem tylko uchwyt kondensatora Resztę podzespołów juz prawi skompletowałem. No i w końcu mam oryginalne platynki również od theogarowca
Łańcuch Favorita i jego osłona też już na swoim miejscu:
No ale żeby nie było że wszytko tak ładnie i pięknie teraz trochę o minusach
Linka hamulca przedniego. Aktualnie mam za długą a przynajmniej tak mi się wydaje. Wystaje z duzym nadmiarem przy kierownicy. Jakie powinna mieć wymiary? Moja ma 112 cm sama linka a otulina około 103cm.
Hamulec tył. Narazie nie montuje go w Ogarze. Zastanawiam się czy jest sens ratowania dzwignie, choć to jednak oryginał który już cieżko dorwać, prawie rarytas No ale był zerwany gwint i wyrobiona blokada na tą zawleczkę. Gwint już mam przyspawany nowy. Wciąz jednak pozostaje kwestia wyrobionego materiału na tą zawleczkę. jedyna opcja to nadlać spawem i obszlifować. Z kolei wtedy już materiał nie będzie tak wytrzymały. Do tego dochodzi kwestia końcówki - też była spawana i brzydko to wygląda. najlepiej byłoby uciąć, wszystko ładnie wyrównać i jeszcze raz dobrze przyspawać. Na tą chwilę brak drutu spawalniczego więc nic z tym nie robię
I chyba najbardziej irytująca kwestia - stopki do stawiania motoru. Juz nie chodzi mi o wybity ogranicznik. Nie mogę ich złożyć unoszą sie zaledwie 2-3 cm na d ziemią i już zatrzymuje je tłumik. Wydaje mi się że jest to wina żle dogiętego kolanka i tłumik idzie za bardzo pod motor. Widaćto już było gdy montowałem wydech bo musiałem mocno podgiąc ucho tłumika by w ogołe jakoś to skręcić. Nawet na lakierze wyszło pękniecie. Bedzie trzeba przyciąć z lewej strony tulejką trzymającą stopki i z dystansować z prawej by wszystko sie nieco przesunęło. Ale też nie zrobię tego póki stoi on w pokoju
No i to by było narazie tyle. Jeszcze kilka zdjęć ogólnych :
Dodatkowa ostatecznie wpadła na błotnik:
Wydaje mi się że tutaj prezentuje się dobrze ale i nie psuje ogólnego efektu
Cześci które pomógł mi załatwić theogarowiec powoli wskakują w swoje miejsce. Zastanawiam się czy fajkę dać z osłoną czy bez.
Silnik dostał resztę osprzętu i nowe śruby. Kapa od strony zapłonu też już założona choć iskrownika nadal brak.
Iskrownik na tą chwilę wygląda tak:
Powoli go uzbrajam. Na tą chwilę wymieniłem tylko uchwyt kondensatora
Resztę podzespołów juz prawi skompletowałem. No i w końcu mam oryginalne platynki również od theogarowca Łańcuch Favorita i jego osłona też już na swoim miejscu:
No ale żeby nie było że wszytko tak ładnie i pięknie teraz trochę o minusach
Linka hamulca przedniego. Aktualnie mam za długą a przynajmniej tak mi się wydaje. Wystaje z duzym nadmiarem przy kierownicy. Jakie powinna mieć wymiary? Moja ma 112 cm sama linka a otulina około 103cm.
Hamulec tył. Narazie nie montuje go w Ogarze. Zastanawiam się czy jest sens ratowania dzwignie, choć to jednak oryginał który już cieżko dorwać, prawie rarytas
No ale był zerwany gwint i wyrobiona blokada na tą zawleczkę. Gwint już mam przyspawany nowy. Wciąz jednak pozostaje kwestia wyrobionego materiału na tą zawleczkę. jedyna opcja to nadlać spawem i obszlifować. Z kolei wtedy już materiał nie będzie tak wytrzymały. Do tego dochodzi kwestia końcówki - też była spawana i brzydko to wygląda. najlepiej byłoby uciąć, wszystko ładnie wyrównać i jeszcze raz dobrze przyspawać. Na tą chwilę brak drutu spawalniczego więc nic z tym nie robię I chyba najbardziej irytująca kwestia - stopki do stawiania motoru. Juz nie chodzi mi o wybity ogranicznik. Nie mogę ich złożyć
unoszą sie zaledwie 2-3 cm na d ziemią i już zatrzymuje je tłumik. Wydaje mi się że jest to wina żle dogiętego kolanka i tłumik idzie za bardzo pod motor. Widaćto już było gdy montowałem wydech bo musiałem mocno podgiąc ucho tłumika by w ogołe jakoś to skręcić. Nawet na lakierze wyszło pękniecie. Bedzie trzeba przyciąć z lewej strony tulejką trzymającą stopki i z dystansować z prawej by wszystko sie nieco przesunęło. Ale też nie zrobię tego póki stoi on w pokoju No i to by było narazie tyle. Jeszcze kilka zdjęć ogólnych :
03-10-2014, 15:32:00
Nooo nie powiem, podoba się