ja tam mam też pęknięcie ale dorobiona jest blaszka mosiężna i nic się nie syfi i ładnie też jest
Blaszke mam wstawioną w drugim silniku bo było juz wyłamane w tym miejscu. Wiec jak teraz bym tego porzadnie nie zrobił to kiedyś matwiłbym sie co zrobic z dziurą w karterze.
Poza tym w tym silniku nie mam zamiaru odstawiać cyrków z jakimiś wstawkami. Dlaczego? Zobaczysz wkrótce
No nie mogę już się doczekać efektu końcowego
Nieźle ta lampa wyszła, tylko tak troche mi wygląda na to że jakiś pyłek ci się przykleił, czy to tylko kurz już po wyschnięciu lakieru osiadły?
Akurat na zdjeciu z jednej strony zdążyła się mocno zakurzyć. Choć fakt - gdzie niegdzie kilka pyłków sie przykleiło ale mało widoczne to jest
Ładnie to wygląda
Sam chyba sobie tak jeden jakiś gorszy plastik pomaluje
Jak malowałeś? Najpierw matowiłeś, potem podkładem i kolor czy tylko zmatowienie i kolor ?
Lekkie zmatowienie, troche szpachli w ubytki, popielaty podkład, czarna farba (juz nie pamietam jaka - chyba też podkładowa to była) i na koniec lakier bezbarwny+utwardzacz.
Tak wygladała na początku:
Wbiłem tu pierwszy raz i zacząłem czytać temat. Legwan ZIEMIA! Wielki Szacunek za to co ty robisz z tym ogarem Jest prześliczny aż nie mogę się doczekać efektu końcowego
Powodzenia.
no widzę ładne kondensatorki i łańcuszek
Kondensatory-dno miałem, paliły się szybciej jak zapałki. Mogłeś jakieś epokowe kupić.
No niby oryginalne są ale czy to prawda to nie wiem. A epokowe na 100% nie moge znależć, Tak samo przerywacze.
Mam ten sam kondensator. Starcza tylko na jeden sezon . Wymieniałem już 2 razy ,albo nawet 3
(20-06-2014 23:27:12)Legwan1989 napisał(a): [ -> ]No niby oryginalne są ale czy to prawda to nie wiem. A epokowe na 100% nie moge znależć, Tak samo przerywacze.
To szkoda że nie wiedziałem przerywacz mogę Ci załatwić, nowy z epoki, Czech, ale to by trochę potrwało