Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Romet Ogar 200 project electronic upadł... by kamil97
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
loo Zapomniałem z tego wszystkiego Sad
No to tak. Podstawę 4 cewkową odłożyłem na bok bo nie chce na niej odpalić. Wsadziłem cewki w oryginalną podstawę. Podłączyłem prostownik i do niego aku i żarówkę 12v55W. Stan akumulatora przed ładowaniem wynosił 12,35V po kilku minutach pracy silnika 13,55v. Potem pojechałem na przejażdżkę 6km i po podłączeniu miernika pod aku(bez obciążenia) stan wynosił 14.45v. Podczas przejażdżki w lampie siedziała żarówka 12v21W.

I jeszcze inne pomiary:
- Cewki za mostkiem dają na wolnych 10-13v użytkowe 14-17v i wysokie 18-24v
- za mostkiem pod obciążeniem 12v21W wolne 8-10v, użytkowe 11-14v, 15-17v wysokie.
Rozładowałem dziś aku do stanu 9v. Odpaliłem silnik bez świateł. Przytrzymałem go na średnich obrotach i po minucie stan aku wynosił 14,45vSmile czyli jest dobrze Wink
Nie dobrze jak akumulatorowi spadnie napiecie poniżej 10,5v :/
No dobra, ej jednak takie dobre wyniki nie były Sad bateria w multimetrze była słaba i źle pokazywał Sad

wymieniłem baterie, sprawdziłem jeszcze raz i zawiodłem się, maksymalne napięcie wychodzące z prostownika przy max obr to 18v bez obciążenia Sad na średnich 9- 11v czyli klapa Undecided

Jednak silnik 223 to nie jest silnik do zabawy z elektryką 12v.

Jedyne wyjście jakie widzę to zrobić nową podstawę z alu do tej prądnicy 4-ro cewkowej. Podłączyć to i zobaczyć jakie będą wyniki i ewentualnie doładowywać go co jakiś czas prostownikiem sieciowym
Dzisiaj wpakowałem do ogara kupiony wcześniej 16n1. Kruciec zrobił mi znajomy spawacz z nowego materiału. Muszę tylko załatwić jeszcze kilka dupereli i bd palił go.

Zdjęć nie mam żadnych bo nie mam jak ich wrzucić na hosting gdyż komp mi padł a aktualnie siedzę na starej nokii z javąSad
To w koncu ogarek zostaje czy sprzedajesz ?
Narazie mysle przejezdzic sierpien, w koncu czekają mnie dojazdy do roboty 30km dziennie.
Zakupiłem dzisiaj linke gazu, benzynke i olej do mieszanki.

Mecze sie dzisiaj od rana z tym gaźnikiem, a on nie odpala, cos tam pyrknie na chwile. patrze na swiece a tu iskra się pojawia na chwile przy mocnym kopnięciu. Zapłon ustawialem i nie pomoglo.
z moich doświadczeń też tak miałem , że co tylko była ''mała iskra'' aż wkońcu dałem starą świece f80 lub f95 i juź odpalił ;D a jak nie to może kondensator ?? lub fajka/ przewód od cewki butelkowej ?
Przeciez to jest jak mówi nazwa tematu ,,ogar electronic'' czyli na module.
Up.
Iskra jest, powodem były platynki cos szybko śniedzieją.
Dzisiaj kupilem nowy pływak bo stary był dziurawy i odpalilem dziada. Jako tako chodzi, na 3b trochę muła ma ale to kwestja regulacji... Na ciepłym silniku pali bez ssania. I co najważniejsze nie cienkie z niego jak z jikova i zapewne spalanie się zmniejszyło.

Jutro zamierzam to do regulować i nawiercic otworów kilka w puszce filtra powietrza.

Od poniedziałku ogar musi się wykazać, co dzień przez miesiąc 30km.
To jak - działa w końcu ten mój wynalazek, czy nie, bo zaczynam się gubić Smile?
Działa, ale platynki się szybko wypalają i zakłócenia bardzo są, brat mówił ze jak odpalilem to mu telefon się mulił jak zgasł działał normalnie:F

A no i musiałem to inaczej podłączyć,

Do pinu 2 na module podlaczylem sterowanie i połączyłem z pinem 5
Przekierowanie