Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

god przecież można zrobić silnik a to że pojeżdzisz i coś pójdzie to tak jest ja na remont swojego silnika nie żałowałem i i nabija km

Dzisiaj znów silnik rozebrałem. Okazało się że zsunął się ten tryb ze sprężyny w automacie. Dzięki bogu skrzynia cała. Musiało się to stać przez Niedokręcony automat i brak zawleczki na nim(u góry silnika) Teraz jak będę składał to dokrecę wszystko i założę zawleczke.

Teraz to on musi chodzić. Rób raz a porządnie, jak to mnie Marwerick nauczył. Posprawdzaj wszysstko, czy biegi wskakują, i dopiero składaj.

Silnik już złożony prawie. Muszę sprzegło jeszcze raz rozbierać bo coś nie chce działać. Pewnie tarcze źle założyłem xD. Biegi jak Narazie na sucho wchodzą i nie wyskakują

No trudno żęby wyskakiwały

Jak sobie z 223 nie umiesz poradzić, to nawet się za swap nie zaczynaj brać

A po za tym 223 to dobry silnik, wystarczy mu jednorazowo poświęciu troche czasu no i bedzie jeździł dla ciebie w tedy kiedy będziesz chciał

Ogar bardzo ciężko odpala i nie wchodzi na pełne obroty po przękreceniu manetki.

Ogar znów jeździ Na zimnym pali do 3 kopa a na ciepłym to już zależy. Tylko ten vmax jest słaby. Ok 40km/h. Świece wypala na brązowo, poziom paliwa równy z kołnierzem pływaka, tarcze sprzegłowe jeszcze pojeżdża. Zebatki 13z i 55z. Kruciec rozpiłowany, dysze 38 i 68. Tylko kolanko jeszcze długie jest.

kolanko utnij szlifierką i będzie inaczej szedł

Kolanko będzie nowe i do tego tłumik od simsona.

mi jak jechał 400 to winna była przerwa na platynach i na świecy

to jest romet

Jemu chodziło o 40km/h xD.

Wkurza mnie ten silnik. Wczoraj dobrze chodził wszystko było ok a dzisiaj słabo się wkręca na obroty. przerwa na platynkach 0,2mm Paliwo w normie. co jest grane?!

(23-07-2013 10:24:23)kamil97 napisał(a): [ -> ]Jemu chodziło o 40km/h xD.

Wkurza mnie ten silnik. Wczoraj dobrze chodził wszystko było ok a dzisiaj słabo się wkręca na obroty. przerwa na platynkach 0,2mm Paliwo w normie. co jest grane?!

Może spróbuj zmienić gaźnik i świecę może z nimi coś jest nie tak

A może być to wina kondesatora? Bo jak narazie to założyłem jakiś stary ale iskra jest niebieska.

Ogar dusił się spalinami. Z tyłu w tłumiku było tylko jedno okno wylotowe. Poodkręcałem te śruby i Ogar lepiej reaguje na gaz i lepiej przyspiesza.