13-08-2015, 23:30:39
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56
14-08-2015, 18:08:31
Przy czym tego spawem nazwać nie można...
Też bym spawał, chociaż niesie to ze sobą większą masę, większe odkształcenia materiału, ale... Spaw można zeszlifować, liznąć na tokarce ładnie, delikatnie, a do tego będzie wyważone, aż tak kolosalnej różnicy w masie względem nitowania nie będzie.
A jeśli by pospawać doczolowo, a nie na zakładkę, to już w ogóle wychodzisz na plus... Ale weź to ustaw, wycentruj, wyważ, cięższa sprawa.
Też bym spawał, chociaż niesie to ze sobą większą masę, większe odkształcenia materiału, ale... Spaw można zeszlifować, liznąć na tokarce ładnie, delikatnie, a do tego będzie wyważone, aż tak kolosalnej różnicy w masie względem nitowania nie będzie.
A jeśli by pospawać doczolowo, a nie na zakładkę, to już w ogóle wychodzisz na plus... Ale weź to ustaw, wycentruj, wyważ, cięższa sprawa.
Pompuś
15-08-2015, 12:41:28
Przesadzasz, nawet magneto zmd nie było idealnie wyważone. W poniedziałek ojciec to zawiezie do tokarza, żeby wytoczyl pierścień żeby idealnie równo to osadzic, a z sąsiadem potem coś pokombinujemy żeby było w miarę proste.
15-08-2015, 13:39:08
(14-08-2015 18:08:31)jurek_j napisał(a): [ -> ]Przy czym tego spawem nazwać nie można...A co takiego w tym jest "niespawowego" ?
15-08-2015, 16:43:37
no jest brzydkie i nie dokładne nie ma się co oszukiwać
15-08-2015, 20:29:28
(15-08-2015 13:39:08)stachu2011 napisał(a): [ -> ]A co takiego w tym jest "niespawowego" ?
Brak pełnego przetopu w wielu miejscach, bardzo dużo wtrąceń, spaw ciągły punktowy o zbyt szeroko rozsuniętych punktach 'łapania', bądź zbyt późno spawane dalej.
Szlifowałeś spoiny szczepne przed nałożeniem właściwej spoiny?
A na rentgenie jeszcze więcej by wylazło.
15-08-2015, 22:19:07
(15-08-2015 16:43:37)Taśma napisał(a): [ -> ]no jest brzydkie i nie dokładne nie ma się co oszukiwaćja tego nie robilem na wystawe, wazne ze jest mocne
(15-08-2015 20:29:28)jurek_j napisał(a): [ -> ]spawanie tego magneta wymagalo spawania punktowego w odstepach czasu bo inaczej za bardzo by sie nagrzaly magnesy...(15-08-2015 13:39:08)stachu2011 napisał(a): [ -> ]A co takiego w tym jest "niespawowego" ?
Brak pełnego przetopu w wielu miejscach, bardzo dużo wtrąceń, spaw ciągły punktowy o zbyt szeroko rozsuniętych punktach 'łapania', bądź zbyt późno spawane dalej.
Szlifowałeś spoiny szczepne przed nałożeniem właściwej spoiny?
A na rentgenie jeszcze więcej by wylazło.
16-08-2015, 09:22:41
Takie rzeczy raczej tylko spawem ciągłym a żeby magnesów nie przegrzać to chyba najlepiej zanurzyć magneto w pojemniku z wodą połapać, zebrać troche kątówką i położyć równą spoinę dość szybko. No chyba że jestem w błędzie to mnie poprawcie.
16-08-2015, 11:08:10
No, Janusz, bardzo dobrze mówisz! Poza tym nie sądzę, żeby strefa wpływu ciepła w procesie spawania była aż tak szeroka, szkodliwa dla magnesów, ale fakt, dla bezpieczeństwa magnesy można zanurzyć w wodzie. A położyć spoinę... Ani szybko, ani wolno, normalnie. Po prostu.
16-08-2015, 23:33:49
(16-08-2015 11:08:10)jurek_j napisał(a): [ -> ]No, Janusz, bardzo dobrze mówisz! Poza tym nie sądzę, żeby strefa wpływu ciepła w procesie spawania była aż tak szeroka, szkodliwa dla magnesów, ale fakt, dla bezpieczeństwa magnesy można zanurzyć w wodzie. A położyć spoinę... Ani szybko, ani wolno, normalnie. Po prostu.to magneto jest mniejsze od chartowskiego i raczej ciaglym spawem mozna nagrzac magnesy, bardzo dobre rozwiazanie podales Janusz ale ja pospawalem jak pospawalem i jak sadze juz po paruset kilometrach nic sie nie dzieje niepokojacego
Pompuś
03-09-2015, 22:28:07
Coś tam działam, to coś poleruje, to cos innego ostatnio podłączyłem instalacje na akumulatorze 12v i jest poezja. Jak widać światła robię spod akumulatora a nie cewek, bo po prostu tak mi wygodniej. chyba że nie będzie doładowywał odpowiednio to dam z cewek. Zarobiłem ostatnio pare stówek to na dniach zamawiam lakiery, kubeczki, pistolet, ściereczki antystatyczne i inne takie duperelki. Błotniki baza+klar, bak i boczki akryl. Potem zostaje centrowanie koła przód, zamówienie sakw, gniazda zapalniczki, klosza Clear, wymiana gaźnika na 16n1-11, nowe naklejki i to chyba na tyle. Wtedy chart będzie wizualnie ideałem, mechanicznie również niczego sobie. Przez zime będzie stał, a ramę polakieruję na wiosne, jak będzie ciepło. Jestem dobrej myśli, w ciągu dwóch-trzech tygodni charcina powinna opuścić garaż w zupełnie nowym wydaniu. Trzymajcie kciuki !
Macie film z działania świateł i kierunków na aku 12v.
https://www.youtube.com/watch?v=x8qDn7m4eAQ
Jutro prawodopodobnie odpale charcine na nowym zapłonie, jeśli tylko dojdą cewka i moduł.
Macie film z działania świateł i kierunków na aku 12v.
https://www.youtube.com/watch?v=x8qDn7m4eAQ
Jutro prawodopodobnie odpale charcine na nowym zapłonie, jeśli tylko dojdą cewka i moduł.
04-09-2015, 14:49:16
No to czekam aż mnie nim odwiedzisz, fajny chart
04-09-2015, 16:28:41
Jakiej firmy pistolet wybrałeś?
Pompuś
04-09-2015, 16:59:56
Mateusz, oczywiście że wpadne jak go skończę <3
Pistolet firmy DDCARS, wybrałem go ze względu na niezłą jakość wykonania i to, że ma więcej regulacji niż typowy pistolet z castoramy za 20 zł
Pistolet firmy DDCARS, wybrałem go ze względu na niezłą jakość wykonania i to, że ma więcej regulacji niż typowy pistolet z castoramy za 20 zł
04-09-2015, 17:13:06
A nie myślałeś nad pistoletem sico Gold?