Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Ujowy chart
Pozdrawiam.

Długotrwałe ładowanie niskim prądem. Ale czy to na dłuższą metę coś da - raczej nie. Ojciec tak przedłużył agonię jednego aku o rok, ja z innym też trochę czasu współpracowałem.

Wymiana elektrolitu może mieć ewentualny sens, jeśli masa czynna z płyt odpadła, po prostu będzie czysty, a nie zasyfiony. No i pomiar gęstości elektrolitu po naładowaniu przede wszystkim.

Jurek, z tego co widzę nie ma sensu się w to bawić. Lepiej kupię nowy.
Magister, jak masz lepszego charta to zaprezentuj, chętnie ocenię.

Masz rację. Ile teraz akumulator kosztuje? 8 dych? Jak planujesz przedłużyć przygodę z Chartem, to lepiej się nie szczypać i kupić nowy... Bo to i bieganina z prostownikami, żmudne czynności...

60 zł kosztuje 10-amperowy. Skoro robię charta dla siebie to i akumulator się kupi.

A fabryka jaki zalecała? Generalnie najlepiej taki jak zalecają - bo za duży będzie miał skłonności do niedoładowania, jak za mały to też źle...

Bodajże 10 czy 11 amperów.

A może aku z UPSa? Ponoć jeśli nie ma startera elektrycznego w moto to dają radę.

Są tylko 12ah, poza tym czym bym to naładował ?

pąpkó aku jest 6v 10Ah

a i są takie aku:

http://allegro.pl/akumulator-exide-b49-6...55112.html

http://allegro.pl/akumulator-motocyklowy...99743.html

a aku akurat w simsonie to ładowałem ładowarką mikroprocesorową z regulowanym prądem i innymi lans bajerami

Rób rób, dla siebie jak robisz to tym bardziej warto Pompuś tak pozatym to nie ma akumulatorów 10amperowych i 11 amperowych

stqc, wlaśnie mi się powaliło. Miało być Ah
a no ten, teraz zaczynam poszukiwanie kostki pod membrankę od szwabsona i będzie lepszy gar w charcie, jak i mniejsze spalanie.
cel ?
55/4M

Dzisiaj rozebrałem charta do końca i w ogóle.
Przejrzałem zapłon i wszystko ok tylko brakuje mi niebieskiego kabla, od cewki ładującej czy jakoś tak. Nie wiem co jest grane.

Wahacz, mocowania lampy przedniej, półka w podkladzie.
Mam pytanie, jak zamontować stopkę boczną, tak aby jakoś wyglądała ?

Na ośkę koła tylnego