Spray! napewno lepiej niż pędzlem
Pędzlem
Już lepiej sprayem jak musisz. Już się cieszyłem że będzie jeden z niewielu Ogarów na forum, który zawitał u lakiernika a tu lipa.
Myślę że przy odpowiednim przygotowaniu pod sprej, nie wyjdzie tak tragicznie lecz całkiem dobrze...
Ja też tak myślałem... Ale jak widać. To się nie uda...
Pod warunkiem że szpreja kupic w mieszalni lakierów, a nie w leroy, czy w jakimś marche brico czy cuś.
Spreye motipa są bardzo dobre,polecam też Dupli Color i sprey ze śnieżki
Ale czy te co podałem, będą się jakoś trzymac, i nie zejdą za paznokciem?
Nie
to są dobre spreye,jak mówie motip najlepsza firma
oczywiście podkład musisz zmatowić papierem wodnym i dopiero na to baza i potem bezbarwny,nie tak szybko to zejdzie
Jak malowałem wg instrukcji, tzn. mgiełką - schodzi po dotknięciu palcem. Jak malowałem po swojemu - natryskując jakieś 5 mm od blachy, a na koniec dając bezbarwny - to trzyma się jakoś. Nie tak dobrze, jak kompresorem, ale jak będziesz w miarę delikatnie się obchodził to powinno wytrzymać.
blachę trzeba oczyścić i odtłuścić i wtedy będzie nawet spray trzymać
A ile puszek farby będzie potrzebne? Myślę że podkładu i bezbarwnego po jednej puszcze, a koloru, wystarczy dwie?
Jednak pojawiła się na profesjonalne malowanie.
I jeszcze jedno pytanie, czy Auto-Renolak to dobre lakiery?
Bo nie mogłem w sieci znaleźć jednorakich odpowiedzi na to pytanie...
Bardzo dobre,i wytrzymałe
Trzeba do tego dokupić utwardzacz marki Nobiles do autorenolaka
Tylko że jest jeden problem... I chyba najważniejszy.
Otóż poniekąd co robię z Ogarem, musi być pod okiem mojego taty
(Lubi to i nie chce żebym coś zepsuł xD) I on twierdzi że wystarczy pomalować sprejem, tylko... A ja mu próbuje wytłumaczyć że to zejdzie zaraz
Jakich argumentów można użyć?
POkazać, pomaluj sprej i wylej benzyne na pomalowane
, albo ryśni paznokciem