Hahahaha, mówiłeś na poważnie?
daj wiecej fot tego króćca
Na razie nie mam, czasu nie było :/
Heh nie wiedziałem że ten filtr jest aż tak wysoko xD To ten ja nie mogę się doczekać jak zobaczę ogara na żywo
To przyjedź dzisiaj z tatą to zobaczysz
(29-03-2014 13:34:55)olo09 napisał(a): [ -> ]To przyjedź dzisiaj z tatą to zobaczysz
No fakt dziś po te oponki jedziemy
To zobaczę go
Hmmm powiem tak ogarek teraz naprawdę robi wrażenie, no ale Denisowi chyba trafił się felerny gaźnik bo ma z nim kłopoty
Nie chyba tylko na pewno, dzisiaj pożyczyłem dellorto kumpla też 21mm i ogarek złapał od strzała, mój gazior był rozebrany już 5 razy i dalej nic. Mam takie objawy: ciężko zapala, najczęściej muszę pchać długo długo a często wql nie odpali, drugi to, że regulacja nic nie daje jak już odpali, a trzeci to nie mam pojęcia co z nim jest bo wszystko wygląda identycznie jak w tym u kumpla a nie chodzi :/
Dodam, że już zaciąga paliwo czego na początku nie robił, ale nie podaje tego do cyla...
I jeszcze coś dziwnego to leci olej z tłumika i to nie tak trochę tylko leje się z niego jak z kranu, ten "chyba" nagar jest czarniutki i dość rzadki.
Jak nagar rzadki to podaje ci paliwo. Reguluje się tam poziom paliwa? Może jest zły poziom w komorze pływakowej.
albo masz gaźnik z poniedziałku
No chyba z poniedziałku bo pierwsze za mała śrubka, potem paliwa nie ciągnął, a teraz go nie podaje...
To ewidentnie masz gdzieś coś pozapychane albo nie szczelne w tym gaźniku bo nie możliwe żeby raz chodził a raz nie chuja...
A może dysza po prostu za duża?
Jaką dysze miał ten gaźnik co od kolegi na chwile przełożyłeś?
Od kolegi miał 92, ja w moim włożyłem 80 bo też zalewało.
Dzisiaj ustawiliśmy poziom paliwa w komorze pływakowej tak samo jak w tym od kumpla i odpalił od pycha, lecz teraz znowu chodzi tylko na niskich a na wysokie się nie chce wkręcić jak dodaje gazu to buczy, a gdy pokręcę manetką kilka razy to złapie wysokie obroty i nie chce zejść z nich :/
No i z wydechu leci tego nagaru od groma prawie jak z kranu...
Sprawdź zapłon i gaźnik może wygotuj przedmuchaj sprężarką, jak nie to zwróc to dziadostwo!
Gaźnika nie można gotować w niczym a już na pewno nie w occie!