Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Drugi Romet 2362, czyli oryginalny 50-TS-1 Szatka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28
Czekamy, powodzeia!Smile
Cześć.

Jest już 10-ty lutego, a więc wypadałoby coś napisać Smile

Kompletowanie używanych i oryginalnych części zacząłem już 26-go lutego. Niestety, jak na razie udało mi się kupić jedynie tyle:





Jest to jedynie jakaś 1/4 części które potrzebuje. Ogólnie, to nie wiem czy śmiać się czy płakać z podejścia większości handlarzy (przez co kupiłem dopiero tyle), ale szkoda się nawet rozpisywać...

Podliczam też skrupulatnie tym razem koszty renowacji - zobaczymy ile mnie to wyniesie. Jak na razie, wydałem na tego Rometa 1981,50 zł.

Na razie tyle, pozdro Wink
Szybkość się nie liczy a dokładność za którą wręcz cię podziwiam.
Powiedz czego Ci brakuję i może mógłbym temu zaradzić. Nie chcę na tym zarabiać, a pomóc.
Na razie chcę kupić jak najwięcej od handlarzy, ponieważ mniej wyniosą mnie wysyłki. Czego nie uda mi się od nich kupić, będę szukał pojedynczo Wink
Znam dwóch panów, którzy rozbierają motorki na części i sprzedają na lokalnym bazarze. Ceny maja bardzo atrakcyjne. Są już w dość podeszłym wieku i niestety nie korzystają z takich dóbr jak telefon i internet (może to i lepie).
Odezwę się do Ciebie niedługo Wink
Kupiłem kolejne używane i oryginalne części:



Z silnika i z zawieszenia niestety wykorzystam tylko ich niektóre elementy Sad

Kupiłem też sobie przy okazji takie szelki do nagrywania telefonem: http://maclean.pl/index.php?option=com_d...Itemid=110 a więc po zakończeniu renowacji, będzie filmik z jazdy w normalnej jakości Smile

A firma RETRO, w kolejnej współpracy ze mną, wykonała tym razem repliki oryginalnego pierścienia uszczelniającego (w środku tylnej zębatki) do Rometów:



Na razie tyle, pozdro Wink
Kolejne używane i oryginalne części:




I trochę nowych i oryginalnych:





I niestety chwilowo tyle Smile
Następna partia używanych i oryginalnych części:



Koło przekładni stałej które dostałem z Rometem, było jednak do Komara - nie miałem jak tego wcześniej sprawdzić.

Dzięki koledze pajak, dowiedziałem się też że istnieje coś takiego jak ściągacz do wskazówek liczników: http://allegro.pl/sciagacz-wskazowek-lic...65543.html Kupiłem. Mam nadzieję że tym razem wskazówka po jej ponownym założeniu będzie działać. Wcześniej ściągałem ją kombinerkami i możliwe że minimalnie przekrzywiłem tę aluminową miseczkę licznika i mogła się blokować - no ale na oko wyglądało to dobrze. Nie ma chyba innej możliwości.

Niedługo zabieram się też za ramę, ponieważ kupiłem już większość używanych części i nie mam zamiaru czekać nie wiadomo ile, aż skompletuje wszystko.

Na razie tyle, pozdro Smile
Aby dobrze to zrobić, potrzeba zablokować pręt wskazówki na czas jej zdemontowania aby pozostał w tym samym miejscu, tylko w taki sposób zachowamy fabryczny naciąg sprężynki talerzowej który odpowiada za poprawne działanie licznika.
Jest łatwiejszy sposób - zaznaczenie pozycji wskazówki na aluminiowej miseczce Smile
Jednak ten ściągacz wskazówek z linku, okazał się chińskim badziewiem - igła wykrzywia się przy dociskaniu osi wskazówki - zbyt duży luz na gwincie ściągacza...

Kolejne używane i oryginalne części:



Oraz nowa i oryginalna opona Stomil DUET 19":



Rama i jej podzespoły przed piaskowaniem:




Nóżki górne wcześniej wymyte ze smaru wewnątrz szczotką i wodą z płynem do mycia naczyń. I po:




Pewnie większość z Was będzie zdziwiona, że wypiaskowałem te elementy przed naprawami blacharskimi Smile Zrobiłem to dlatego, aby pozbyć się tego całego syfu i lakieru, utrudniającego spawanie i dokładną ocenę uszkodzeń. I tak, elementy raczej pokryją się powierzchniową rdzą, ale to nie problem, bo wszystko będzie ostatecznie kadmowane galwanicznie, dzięki czemu zostanie ona wytrawiona, wraz z resztkami lakieru i innego brudu. Przed kadmowaniem, same spawy będą jeszcze raz piaskowane.

I tak piaskowanie ukazało uszkodzenia, które wcześniej nie były widoczne: pęknięty na wylot zbiornik przy spawie jego przedniego mocowania, zabawy z numeratorami na ramie? (pojedyncze znaki w różnych miejscach ramy), oraz "odnalazła" się stalowa tulejka dystansowa w jednej nóżce górnej (nie mogę jej wyjąć) Wink

Na razie tyle, pozdro Smile
Rama i jej podzespoły są w trakcie naprawy Smile

Plastikowe pokrywy schowka narzędziowego przed:




I po usunięciu lakieru, przy pomocy środka do usuwania powłok lakierniczych, włókniny szlifierskiej, oraz wykałaczki :F:




Na jednej z pokryw, pod oryginalnym pomarańczowym lakierem, znajdował się oryginalny żółto-zielony lakier. Prawdopodobnie ta pokrywa została kiedyś wymieniona, bo żółto-zielony lakier raczej nie występował na początku produkcji.

Lusterko GOZAMET GNIEZNO - niestety z 1980-go roku Undecided



Ale nadal szukam z 1975-go Wink

Replika gumowej osłonki przewodów i repliki gum pod podnóżki pasażera, od Nova_Motors:



Plastikowa osłonka instalacji elektrycznej przed:




I po spawaniu:




Zawiozłem ją do spawania z nastawieniem, że to się nie uda, ponieważ nie wiadomo co to za tworzywo (brak oznaczenia) i raczej jest to mieszanka tego co akurat mieli w fabryce. Osoba której to powierzyłem, pospawała to i wyszlifowała tak dobrze, że aż zastanawiałem się z której strony było to wyszczerbienie Smile

Chwilowo tyle, pozdro Wink
Widziałem kilka tych lusterek na złomach ostatnio, może akurat będzie któreś z 1975r. to zabiorę dla Ciebie.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28
Przekierowanie