Czyli da się jechać w nocy. Bo jak miałem motorynkę to ledwo widać co było na drodze w nocy.
Nagrasz jakiś filmik z jazdy czy coś takiego?
Bo ja znalazłem na kompie stary filmik z przepalania kadeta
http://www.youtube.com/watch?v=VJpPPmDHKxU
Jechać sie da i to bardzo dobrze, filmik z jady bedzie niebawem moze w sobote moze za 2 miesiące jak czas dopisze i jak pogoda pozwoli
Pooglądaj mojego kadeta. Co na niego powiesz?
Pieknie chodzi tak basowo
Cudowny lakier oryginał, ja bym jeszcze go ładnie wypucował założył chlapacze pomalował tłumik i tą klapke do schowka załatwił no i ideał
Karol na feriach go rozbiore w mak. Idzie do malowania. Będzie podobnie malowany do oryginału. troszkę tak jakby jasniejszy od RAL 6018.
Chlapacz Jest jeden kupiony bo kupiłem ostatnią sztukę. Kupię mu jeszcze na tył żeby mi tablicy rejestracyjnej nie chlapało.
pokrywkę cały czas szukam i chyba tato mi ją zrobi z plastyku. A ty niemiałbyś takowej pokrywki?
Tłumik będzie malowany sprayem żaroodpornym.
pasek bagażnika nie będzie oryginalny ale pójdzie z simsona bo go łatwo kupić.
No Pikny
No pasek na bagażnik sprzedałem pokrywki nie mam. Ja bym nie malował bo by mi było szkoda
Zrobisz jak uważasz
ile wyniosły cię zakupy ?
Taka ,, pierdółka,, a tak cieszy
całe 10 zł
jutro zabieram sie za połówke już ładnie wyczyściłem co potrzeba, jutro też bede T-1 przeglądał ale już po lekkich ogledzinach stwierdziłem ze nie warto za bardzo
JA to najbardziej lubię robić silnik. Powodzenia
To z Karolem mamy rozbieranie silnika w charciatkach
Załóżmy fundację nie jesteś sam
Te plastiki to dobra rzecz
Jutro ta nieszczęsna połówka tak mi sie nie chce, no ale musze
Jutro naprawa... a po naprawie Bezcenna przejażdżka Charcią