Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Romet Ogar 200 by Taśma
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33
ale ładny ogar!! wart tej ceny tylko szanuj a ci posłuży
pozdrawiam fana rometa Smile
Fajny ogarek Big Grin
Ładny ogar super ci silnik chodzi żadnych stkuków ani nic
A ten aparat nie był zły tylko w złym światle zdjęcia robione Wink
Małe uaktualnienie :F

W ciągu ostatnich 2 miesięcy zrobiłem 750km bez problemu, nie wiem czemu ludzie tacy jak Rudy102 marudzą na gaźnik i ogólnie na silnik i motorower.

Wczoraj (ok.18:30) zostałem szczęśliwym posiadaczem jakże pięknej, DZIAŁAJĘCEJ oraz oryginalnej Pompki.

Narazie nie mam zdjęć, ale jak bedę miał chwile to dodam Tongue
Super ogarek.
Wczoraj (tj. 18.10) wypolerowałem cewkę butelkową efekt? Powalający!
Jutro dam zdjęcia.

A dziś byłem się przejechać.
I jak?
Masakra. Nagle tak sobie zaczął przerywać, myślę że gaźnik zapchany no dobra jakoś doczołgałem się do warsztatu.
Pierwsze co zwalam gaźnik czyszczę zakładam z powrotem kopię. Za 1-szym. Ok chodzi próbuję ruszyć i padł nadal paliwa nie dostawał. tak z ciekawości zdjąłem wężyk paliwa z gaźnika i odkręciłem kranik. Szok Paliwo nie leciało! No więc czyszczenie kranika -.- szczerze mówiąc to nie chciało mi się tego robić ale myślałem że sobie pojadę gdzieś.
Karnik wyczyszczony.
zakładam to co zdjąłem magicznym przyciskiem "przelewam" gaźnik. Kopię. Za pierwszym. Ok kask, "rękacinki" i plecak na na miejscu próbuję ruszyć nie jedzie.
I tyle.
postawiłem go w blaszaku i w ciągu najbliższego miesiąca z niego nie wyjedzie. Ma kare!


Szczerze mówiąc to nie wiem po co ja to pisze.

Ma może ktoś pomysł czemuż to gówno nie jeździ?
Moze mu zimno juz..
stary ja w koszulce popierdzielałem :F
A i okazało się że cylinder, tłok i pierścienie to jest złom :F Mam tłok 2p a dzwoni jeszcze bardziej jak 3p Big Grin
To może mu za gorąco było.
ale zimny i tak odpali jak paliwo z gaźnika spali to zgaśnie. Przeczuwam że to wina gaźnika.
A węzyk albo filtr?
wężyk nowy.
Filtr czego? Jeśli powietrza to nawet bez nie chodzi. Paliwo do gaźnika dolatuje tylko w gaźniku się coś pieprzy i nie leci dalej.
A zapłon sprawny ?
wytłumacz mi jak tobie ogar 200 nie robi fochów i jak to coś regulujesz bo ja się poddałem z silnikiem 223
Zrobiłem 1100km bez szwanku i nie orbi fochów po prostu jakaś cześć się wyeksploatowała Big Grin

Tam jedyne co regulujesz to obroty już mówiłem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33
Przekierowanie