Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Coś patrzyłem ale skojarzylem ze detka a nie pamiętam co ty tam wkladales. Ma ktoś może zdjęcia lub cos od Ssania gaźnika 14mc? Mechanizm mam le brak mi tego do uruchamiania

Hipol, teraz zauważyłem, że masz MF? Tego nie sprawdzałem, ale ATF przekładniowo-hydrauliczny na pewno się nie nadaje, sprzęgło się ślizga i dzieją się jajca

Zgadza się, Kiedyś mi polecili. W zasadzie na starcie jakoś problemów nie miałem nigdy z olejem Hipol MF także go zawsze biorę. W sumie błąd zrobiłem bo oleju nie wymieniłem odkąd kupiłem. Ale kasy wtedy nie było i jakoś się nie myślało.

Dziś kupiłem Amortyzol.. do Lag..
Ogólnie mówiąc opis z dzisiejszego dnia (zdjęcia może jutro bo brak aparatu).
Rozkręciłem charta3. całego w części, obecnie stoi w tylnik kole, armotyzatorach i stopkach - Rama nie w najgorszym stanie..
Zdjęta cała kierownica z manetkami, Lagi i wszystko inne z przodu..
Jak się okazało w środku była woda.. (lagi) Jedna laga czeka na zalanie oleju, druga laga chyba pójdzie do spawania ponieważ nie wiem do końca co się stało. ale jeden element(spręzyna) nie trzyma się prętu* tak więc nasza laga jest nie bezpieczna.. Ponad 3h w garażu.

Chart mój zwykły.. Tak wiem teraz mnie pociśniecie, jak wiecie kupiłem ostanio Sprej czarny.. Zamalowałem dziś pewien obszar na ramie (mały!) na spróbowanie jak by to wyglądało.. Zrobiłem to tylko z tego powodu iż ta rama będzie na kolejny sezon malowana.. Miejsce z rdzy wyczysciłem i pomalowałem efekt? mi się podoba. Wyszło oczywiście nierówność lakieru ale robiłem to pierwszy raz i w sumie to źle przygotowałem nawierzchnie..

Druga informacja to taka że Chart poraz pierwszy mnie dziś zawiódł Linka od gazu jakies 2km od garażu się urwała (całe szczęście że nie dalej na polach).

Jutro? Naprawa Dachu na działce, a następnie przekładanie ciąg dalszy.. + naprawa kolejnej pary lag

eee to nie chart zawiódł, to linka zawiodła zdarza się.

Ma ktoś wymiary uszczelniaczy do lag chartowskich? ewentualnie może jakieś zdjęcia poglądowe?

Numer 29
M32x45x7

Tak więc mam cztery pary lag już rozebrane.. czekają na dokładne umycie a jedne na spawanie.. niedługo będę miał trochę części na sprzedaż.. obecnie myślę jak wyjąc stopki z ramy bo już pierd.. dostaje (stopki musze przełożyć do innego).

Przy okazji zrobiłem Charta mojego.. Wymieniłem mu olej w skrzyni widać że dużo go tam nie było i był zjechany..
+ Wymieniłem linkę.. Od Simsona Enduro s51? coś takiego na lince piszę. i Pojawił się problem... Ponieważ gdy bardzo szybko przekręcę manetkę lapie zwieche (buuuuuu) i dopiero wbija się na full obroty.. Wcześniej tego nie było i myślę co to może być :/
Zdjęć niestety nie mam z prać chociaż "Warsztat" powoli zaczyna wyglądać, nadzieja jest dobra może będzie prąd
Cóż Powoli ale do przodu.. I chyba odkryłem co jest z moim tłumikiem czemu ma takiego bassa

Jakie stopki?

Zawiecha? A ssanie Ci nie przycina, lub nie odpalasz na ssaniu?

Nie mam zamontowanego ssania w tym gaźniku.. (wiem powinien być)
Stopki centralne na tych których stoi motorower

Buuu już znalazłem przyczynę sprawdzę ją chyba jutro

Cóż Dzień Wagarowicza zaliczam do udanego dnia. Chart sprawował się ok.. lecz zaczynam się na niego wkurw... ponieważ wygląda brzydko, oraz ta jedynka... co ruszam to ruszam z dwójki bo jedynki znaleźć nie mogę :/ Trzeba zacząć coś z tym robić

Wyreguluj kosę, powinno pomóc, no chyba, że już się wodzik wytarł.

Słyszałem o tej kosie nawet coś było "jest taki myk.." ale nie do końca lapie o co tam chodzi.. W niedziele może zobaczę jak to tam wygląda.

Po raz kolejny zacytuję siebie:

(27-01-2014 23:21:21)kw112 napisał(a): [ -> ]Jest jeden taki myk na ustawienie kosy.

Wbijasz dwójkę. Widzisz to kółko na krzywce, a na nim są takie bolce. Kosę(śrubą mimośrodową) ustawiasz aby kły na kosie były symetrycznie do tych kołków. Naciskasz lekko dźwignię zmiany biegów (ale nie zmieniasz biegu), i ją puszczasz, Jak kosa wróci na swoje poprzednie położenie i jej kły nie będą zahaczać o kołki znaczy, że jest dobrze ustawiona.

Nie taki diabeł straszny

Prościej to już ciężko

Kw. Szczerze? obyło się bez regulacji kosy. Okazało się że wajcha od zmiany biegów.. Cały ten wałek ma duży luz. Przypomniałem sobie że gościu wspominał coś o nim. Podłożyłem podkładki i jest o niebo lepiej..(spręzyna tak jakby odbija itd jedyna wchodzi)
Ale na przykład stojąć wciskając jedynkę ręką następnie znów wracając luz. nie mogę wbić drugiego ani trzeciego biegu.. Dopiero jak rusze silnikiem (zakręci się czy coś) odblokowuje się?

Patentu jeszcze nie sprawdziłem bo odpaliłem i tylko wokół kawałka patrzyłem, ale było widać poprawę.

Jeszcze od ostatniego czasu dzieje mi się takie coś, że gdy gwałtownie dodaje gazu Chart zaczyna buczeć i dopiero po chwili się wkręcać :/ myślałem że to przepustnica (była włożona inna) Ale to nie to :/

Szukałem dziś Zimeringow/Simeringow Do lag niestety nie znalazłem tzn była 1 sztuka,to nie brałem.. Ogólnie kusi mnie zalać na tamtych co stoi ale... wole wymienić.. Jak się wyjmuje starczy uszczelniacz?