Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Na razie będzie tak jak jest. Naklejek jeszcze nie kupiłem. Dziś po deszczowym tygodniu pierwsza przejażdżka. Nie jeżdżę stoi i się kurzy. Przetarłem szmatką i dalej się błyszczy. Sam nie wiem co by jeszcze tutaj zrobić by był ideałem (naklejki będą )
A teraz parę fotek


Oceniajcie

Bardzo ładny ogar , Fajny kolor . Gumę sb kup na kopniak czarną to wtedy będzie idealny bo teraz jakąś dziwną masz

Gumy już były kupowane. Każda pękała :|
Niestety mam współczesny kopnik i jest troszkę grubszy. A teraz mam z węża zrobione

Z dniem dzisiejszym Ogar został dopieszczony do końca. I od tego momentu staje się egzemplarzem pokazowym i raz na jakiś czas będzie zabierany na krótkie wycieczki.
Także uważam, że zasłużył na emeryturkę

Parę fotek z przed wstawieniem motoru do pokoju (jeszcze bez naklejek :/)


Oceniajcie

Ładny ogarek ;-)

Witam. Dawno tutaj nic nie pisałem. Zresztą nie ma co pisać
Ogar ukończony w 100% Były małe problemy z nim ale to już zostało zrobione.
Dziś dostałem od pewnego pana dwa nowe oryginalne gaźniki GM13F i GM12F. Założę ten GM13F a resztę sprzedam.
Mam propozycję zamiany na MZ ETZ 150 z końca produkcji jedynie co to musiałbym dopłacić jakieś 300 zł.
Co o tym myślcie ?

A ma papiery ta Eta?

Tak ma papiery plus książki i faktura z niemieckiego sklepu. Posiada elektroniczny zapłon oraz plastikowy tylny błotnik. Fotek nie mam na razie.

Ja bym się zamienił skoro ma papiery i jest w dobrym stanie

Nie zamieniłem się. Ogar stoi u mnie pod kocem. Poprawiłem lakier na baku nalepiłem naklejki i stoi bo nie chce palić. Szczerze nie chce mi się już dłubać przy nim. Odpala ale nie chce wejść na obroty. Gaźnik ustawiony idealnie więc zostaje zapłon dobrze wyregulować bo jest ustawiony na oko czyli tak jak wiadomo na oko chłop w szpitalu umarł.. Zdj nie mam bo się nic nie zmienił jedynie co to dostał nowe opony bo stare już były w stanie + dost.

ustaw przerwę na przerywaczu na 0,3 i będzie zawsze palił ustawiłem tak koledze i kiedyś w 205(mojej) i zawsze palił

Przerywacza nie ruszałem a był na coś 0.35 jak mierzyłem. Wymieniłem kondensator i tak założyłem na oko. Iskrę miał to nie ruszałem (wtedy nie miałem sprężynki i nie mogłem wyregulować gaźnika)
On na 0.3 nie chciał ładnie palić.
Będę miał czas to się pobawię teraz mi się nie chce tego rozbierać

A więc ostatnia przejażdżka Ogarem i teraz zostanie przepalanie co 2tyg.
Tutaj fotki już z naklejkami. Jednak są inne niż planowałem ale cóż...
Bak do poprawki niestety tata ostatnio zrobił niechcąco wgniotkę..
Zdjęcia:

Super maszynka dbaj o nią