Fajnie wyszedł Ci ten Ogar,czekam na dalsze postępy
Widzę, że kolor przypadł do gustu
cieszę się, że "Shrek" się wam podoba
Wreszcie koniec prac na Ogarem. Dziś o 12.20 dokręciłem ostatnią śrubkę i odpaliłem.
Chodzi jak zegareczek
Zostaje jeszcze nakleić naklejeczki na bak i Ogar zostaje na niedzielne przejażdżki.
Oto fotki
Oceniajcie i podawajcie swoje sugestie
Pozdrawiam Bartek
pikna maszyna
do pełni szczęścia uzupełnij naklejki i wg. mnie pasowała by jeszcze nowa chromowana rura
Naklejki będą w przyszłym tygodniu. Co do chromowanego wydechu to jakoś mi tutaj nie pasuje
Lepiej już dać czarną
I tak w najbliższym czasie czeka wymiana na nowy tłumik i wtedy będzie wszystko idealnie
Pięknie się eksponuje. Lampa kadeta w połączeniu z czarną ramą daje dodaje rometowi uroku.
Lampa mi się średnio widzi
Niestety tylko taką mam bo moja oryginalna jest po wypadku
Jakby ktoś chciał się wymienić to chętnie bym się zamienił i dorzucił nową instalację do tej lampy.
Teraz poszukuję kolejnego komarka i zaczynamy kolejną odbudowę
Pięknie Ci wyszedł ten Ogar,gratulację, naklej tylko te naklejki i będzie piękny Ogar.
Powodzenia w poszukiwaniu kolejnych komarków
Naklejeczki będą
A nie chciałby się ktoś zamienić lampami ?
Super. Aż tchnęło mnie, żebym zaczął swojego ogarniać
Jednak powtórzę się w kwestii, że w niebieskim było mu jednak lepiej
Ciężko się przyzwyczaić do nowego wyglądu. Ale już postanowione. Ogar tylko na niedzielę i pod kocyk. Być może kiedyś zmienię malowanie na niebieskie ale rama czarna zostaje. Teraz czekam na naklejki i jazda próbna jak się zrobi ciepło i będzie fajna pogoda bo szkoda mi go brudzić.
No ogar wyszedł jest na prawdę piękny ciekawe kiedy mój dojdzie do stanu perfekcji
Już nic mu nie zmieniaj, szkoda zdzierać świeżo położony lakier