Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Znaleziska złomowe
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
(30-09-2022 13:50:54)Debesta napisał(a): [ -> ]Jak Ci się bardzo nudzi to go wyplucz czysta Bena i odpal, najwyżej stanie w cholerę. Silnik i tak do roboty i tak, z drugiej zaś strony jeśli korbowód nie jest zużyty, tulejka ciasna, prosty, to moglaby wystarczyć wymiana samego łożyska, oraz sworznia i przejmowanie stopy i masz nowy wał. A co z czopem? Normalnie wypolerować na tokarce i wsio, a jak nie to po prostu w mocarny odrdzewiacza go wrzucić i później papierkiem zebrać tylko ten cały osad po rdzy.
W weekend będę go łupał to zobaczymy jak w środku wygląda. Tak czy tak muszę oddać ten karter do spawania.
Trochę kusi mnie przy okazji poprawić co nieco, może nawet polecieć wg. Sałka i wrzucić w Sporta coby rzeczywiście choć trochę był "Sport" Big Grin


Dzisiejszy łup za 5 zł do tego jakas chromowana rączka, pompuje swietnie. Niestety brak nakrętki ale koło rowerowe można napompować. Będzie jeździć na motorynce (wiem że to pompka rowerowa i nie napompuje koła w motorynce) ale pasuje w uchwyt i lepsze to niż jej brak.

A, był jeszcze Romet Turing Luxus ale nie brałem. Brak siodła że sztyca, osłony łańcucha, oświetlenia może jeszcze czegoś.
Masz jeszcze samą rączke chromowaną?
No mam, ale nie pasuje jest dłuższa. I nie wiem czy to coś polskiego w ogóle.
Bo mi chodzi o to że jakiś czas temu kupiłem taką pompke jak Ty masz tylko że z chromowaną rączką.Pomyślałem że możesz sobie spróbować przełożyć ją ale jak mowisz że za długa to lipa.
Próbowałem. No ale da się na patencie - obciąć , nagwintowac , i przykręcić tłoczek z dwóch stron na nakrętki Smile ale już zostawię tak jak jest.

Korzystając z okazji że piszę posta teraz się zastanawiam może ktoś rowerowy napisze czy Turing Luxus to jest coś rzadkiego ? Bo moze warto wydać te 40 zł i go przytargac? Rower ma (chyba) aluminiowe koła , brak jest siodełka , oświetlenia, osłony łańcucha i jakiś drobiazgów. Lakier oryginalny , ale nieco zniszczony.
Zależy jak na to spojrzeć. Z pewnością jest to ciekawostka, bo to niemiecki rower na Rometowskim osprzęcie.
Jako wieśniacki eksplorator hasioków i wszelkiego rodzaju hoboków, czy po normalnemu śmietników nie próżnuje nawet w niedzielę. Pochwalę się fantami, może nie że złomu, ale za koszt niewiele większy niż na nim. Swoją drogą może trzeba otworzyć kanał hasiokowy urbex, to by było dopiero.






I pięknie, w końcu będę miał lampę do osy.

Potężne wzmocnienie ramy. Chyba ktoś zamiarowal bokflipy kręcić na polu.

Ktoś kuma od czego jest ta lampa? Zelmot, na wuesek zbyt duża, raczej jakieś auto.

A cylinder to sztos. Nie potrzebnie na bazarach się brudzilem, szukając takich

A teraz jedźcie po mnie jak po maśle, jak po mopru, bo miałem nic żadnych śmieci już nie zwozić, a wręcz przeciwnie...
Przyzwoity złom, wzmocnienie ramy jakby ktoś się nie znał to by pomyślał że fabryczne. Cylinder SH też na propsie. Jakieś plany na to czy to po prostu sterta części będzie?
Cylinder pewnie wykorzystam, jeśli kupię nowe kartery do sh (mam namierzone). Byłby ciekawy projekt każdej nowej części silnika automata (przekładnie nowa mam, wał nowy, nowy dzwon sprzęgła, nowy zapłon). Błotników do Wfm nigdy mało, aczkolwiek na moje Wfm już styknie z nadmiarem, można fajne części pozyskać w zamian (wykończeniowe, albo coś do osy-byloby świetnie). Z wałem od cz na razie się wstrzymam, ponieważ mam na celowniku zatarta cz w oryginale. Tanie nie są, nawet zamienniki, regeneracja też dosyć sporo wychodzi. Lampa z Wfm idzie do osy, s34 do mojej Wfm z kwitem, zawieszeń od Wfm chyba mam nadto, ale będę składał cztery wuefemki, to się wybierze lepsze. Krótko mówiąc połowa części 'przydasiem', a reszta pójdzie w olyksy po nowym roku, bo do tego czasu zamierzam choć skompletować wszystkie m06 i złożyć jedną. Może się pochwalę się. Rama raczej będzie na reparaturki, bo jest kilka nie fabrycznych spawów.
Cylinder sh ... kupię jak cos
Undecided
lampa, jesli ZELMOT, to moze byc od Ursusów C325, C328 lub nawet C45 jesli jest duża
Porządne fanty.
No dzień dobry. Znów trochę się pochwalę tu ten i przedłużę na chwilę penesa za pomocq internetow i tu tego.
Zalecialem na chwyleczkie na pobliski skup hasioków, szybki rzut gałkami ocznymi po hobokach i można wracać do domu. Tego się spodziewalem- nie będzie niczego. Kręcąc kółkiem z kluczykami na palcu (bo pazurów nie obgryzam) udaje się powolnym krokiem w stronę wyjścia, mając nadzieję że coś niecos dostrzege w zgliszczach całych tych. Wtem wjeżdża karawana z przyczepkq na wagę, a na tym rydwanie mnóstwo wszystkie i niczego. Dyskretnie podszedłem, zuchwale spoglądam na zawartość i.... Nic. No to pytam chłopa, bo to mogę przecież nie widzieć wszystkiego, wszak nie szczepilem się na c19 i nie mam zainstalowanego rentgena w wyrzuconych chwilę częściej oczach.
-Panie, a tu do motorów jakichś części to przypadkiem nie przywiozłeś Pan?
-Ni, ja takich rzeczy nie wyrzucam, ale chyba trzeba będzie w końcu.
-A co masz Pan i do czego?
-Dwa zbiorniki do wueski i jakieś błotniki i coś tam coś tam.
-(Kurrde znowu z tym pasztetem) no dobra to ja kupię. Bierz Pan kasę i jadziem.
No i po prostu:



Oczywiście że tak, piękna, rzetelna i wspaniała wfm, a nie jakiś badziew z pierwsza litera komunizmu na koncu. Zbiorników zanim zrobiłem zdjęcia wyniosłem do hoboka i nie chciało się przynosić dla mnie, znaczy dla was, ale są ładne piękne i czyste w środku. Wszystko 600zl. Tak wiem, że dużo drożej jak na złomie, ale starszy Pan zadowolony i zapewnił że jeszcze będziemy kręcili wspólne interesy, albowiem zapewnił mnie że ma jeszcze jakieś ramy i części do kumarów pod styrtą drewka.
Ps: Nie, nie zgodził się żebym ta styrte szybko przemeldowal w inne miejsce :F
Wygrzebane podczas remamentu hasioka jak to Debesta mówiBig Grin
Gaźnik GM08 a z prawej GM12.Nie mam pojęcia skąd u mnie to się wzięłoDodgy
Przekierowanie