Jakby ich nie nazwać to jest najlepszy klucz do wożenia ze sobą, aby był pod ręką w razie "W". Miałem kiedyś taki i nachwalić się nie mogłem. Zresztą to, że w chińskich zestawach naprawczych jest jego tandetna kopia to chyba najlepsza rekomendacja.
Dam te klucze do piaskowania czy szkiełkowania i pójdą w ocynk.
o królu złoty! 223 na złomie?!
Zostaw ten silnik tam, gdzie jego miejsce!
No kto to widzial, zeby silnik od jafki na zlom wy**bac...
Pewnie po to by wstawic Dezameta!
Gdyby to był Komar lub gdyby chociaż miał koła
wyglądał tragicznie nawet się nie pytałem o cenę. Tak wrzucam jako ciekawostkę tylko
Ja byłem w sobotę i przywiozłem stopkę do motorynki z poprawionym spawem na uchu oraz podnozki kierowcy też do motorynki ale bez lewego pręta.
Ale motorowerzystka by z tego motór zrobila.
A też mi się tak skojarzyło
jakby co to daleko nie ma aż
Co prawda nie na złomie ale na złom miał trafić. 50-t1 z 82r. Odziwo pod odchodzącą farbą ocynk w idealnym stanie. Silnik 019. Po zalaniu paliwa odpalił. Cena - 50 zl.
Błotniki oraz zbiornik wyglądają jak by nie miały fabrycznego koloru tylko były ocynkowane i pomalowane lakierem który spękał i zaczął odpadać. Warstwa ocynku nie pozwoliła dostać się korozji. Nie ma żadnych wrzerów w blachę.Pierwszy raz takie coś widzę.