Co tu taka bieda? Nikt już na złom nie chodzi?
Takie cudeńko z dzisiaj:
Tłok do SW400. Ktoś tego dwa worki przywiózł. Nie mogłem się powstrzymać, żeby nie przygarnąć jednego. Produkcja jeszcze WSK.
Strasznie zardzewiały , paskudny i odrażający Karlik '92 we własnej osobie! Nie jest to szczyt marzeń , ani w ogóle rower który chciałbym zastać ale szkoda mi się go zrobiło. Tym bardziej że ma fajne kolory , i lakier jest w miare przywozity .Po napompowaniu kół okazało się że technicznie wszystko jest OK , ale niestety chrom nie istnieje
. Dzisiaj został rozebrany , przyszykowane ładne chromy i jutro czeka go składanie , także karlik powstanie z martwych
.
Ja wczoraj na złomie znalazłem silnik 223 za całe 20 zł
Zdjęcia mam ale ważą za dużo a jeszcze nie umiem zmieniać rozmiaru zdjęć
Dawdzio masz tego towaru więcej?
Miałem tylko ten jeden dla znajomego, ale jak chcesz to mogę się tam w poniedziałek zakręcić, może jeszcze będą.
Pojechałem dzisiaj wywalić kilkanaście kół i innych pierdół w słabym stanie . Na pusto nie wróciłem
. Komplet kół do dziecięcego ZZR , lampka na przód i Wigry 3 z 82. Generalnie wachałem się nad jego kupnem , ale szkoda było żeby się marnował. Były jeszcze koła i kierownica , ale z nieistniejącym chromem . Kiedyś go zrobię
Dawdzio jeśliby coś jeszcze zostało, to chętnie.
Ale jak "coś"? Wszystkie?
Chętne, ale z braku miejsca wziąłbym z parę sztuk.
Tylko ile dokładnie? Bo to ciężkie diabelstwo, wychodzi prawie dycha od sztuki. Sam miałem brać dwa, a stanęło na jednym.
Tyle za złom???
Z piątaka mógłbym dać, a jak chcą 10 to niech sobie to trzymają.
Dzięki Dawdzio i sorki, że Ci zawróciłem gitarę.
Tylko pozornie są drogie. O ile się nie mylę to sam tłok byl za 7zł (brałem coś jeszcze). On jest dość spory i przez to ciężki (góra jest pełna, żeby można było w niej zrobić to dziwne wgłębienie w kształcie pączka). Poza tym to nie stal, a czyste aluminium (skrót myślowy).
(28-10-2019 23:30:47)Dawdzio napisał(a): [ -> ]Tylko pozornie są drogie. O ile się nie mylę to sam tłok byl za 7zł (brałem coś jeszcze). On jest dość spory i przez to ciężki (góra jest pełna, żeby można było w niej zrobić to dziwne wgłębienie w kształcie pączka). Poza tym to nie stal, a czyste aluminium (skrót myślowy).
te dziwne wgłębienie to jest komora spalania charakterystyczna dla wtrysku bezpośredniego w dieslu.
Pod koniec września ze złomu przywiozłem takie profile, oczywiście było tego więcej.
Na 1 zdjęciu już tylko odpady. Za wszystko zapłaciłem 50 zł.
Potem mały projekt, szlifierka kątowa, trochę elektrod i ... są. Regały na części.
aaaa, byłbym zapomniał, jeszcze puszka farby, pędzelek i wałeczek.
Super pomysł! Trzeba będzie kiedyś pomyśleć nad tym
