Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Znaleziska złomowe
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Widełki wziąłem bo były nowe. Znalazłem też wózek inwalidzki tylko nie pamiętam czy produkcji rometu czy czegoś innego. Na pewno był polski i stary.
(13-04-2021 15:06:00)łogór 200 napisał(a): [ -> ]Coraz trudniej konkurencja nie śpi więcej poszukiwaczy niż towaru na niektóre wogóle nie można wejść,
Jak już się coś trafi to chore wyceny bo Panie to unikat tego juz nie ma i takie duperele albo komuś odkładają itp.

Coraz ciężej w interesie kończą się pomysły skąd pozyskiwać złom.

Ogólnie to jest na ryjbuku taka grupa znaleziska ze złomowiska, dołączyłem w nadziei że coś fajnego można zobaczyć ale to co ludzie przynoszą ze złomu, takie śmieci, nie mówię tutaj o czymś do motorków, to opuściłem grupę bo nie było nic ciekawego :F ale oczywiście były teksty BIERZCIE WSZYSTKO CO JEST DO STARYCH MOTORÓW no i dlatego teraz skupy są szybko oczyszczane z najbardziej bezużytecznego fajansu

Niedawno na yt koleś wstawił film jak przytargał fajnego w miarę kompletnego Kadeta 110 automat za 70zl chyba
romek napisał(a):Ogólnie to jest na ryjbuku taka grupa znaleziska ze złomowiska
Jestem na tej grupie krejzi czasem coś uda się sprzedać :F
Romek
Ja też obejrzałem filmik z tym Kadetem. To jest kanał na YT "Nietypowe Rozwiązania" (dawniej Robert Brzost). Ten Kadet to jest wersja z automatyczną skrzynią biegów.
Napisze wiecej. Jest film na yt (nie pamietam nazwy), gdzie dwoch gosci dostaja zlom do zabrania z posesji i wyobrazcie sobie ze wsrod jakichs rurek i starych grzejnikow lezy kompletna rama do M1. Na koncu jest ujecie gdzie wyrzucaja wszystko do kontenera, razem z rama. Oczywiscie jest burza w komentarzach. Serce bolesne...
Ps: Jak znajde to wysle link
Dzisiaj znalaxlem puadte do rometa i felge do motorybki, ale nadaje sie tylko do przeszczepow rantu.
Aż tak z nią źle? Potrzebuję dwa koła z hamulcem, nie większe niż do taczki.
(13-04-2021 15:45:31)romek napisał(a): [ -> ]
(13-04-2021 15:06:00)łogór 200 napisał(a): [ -> ]Coraz trudniej konkurencja nie śpi więcej poszukiwaczy niż towaru na niektóre wogóle nie można wejść,
Jak już się coś trafi to chore wyceny bo Panie to unikat tego juz nie ma i takie duperele albo komuś odkładają itp.

Coraz ciężej w interesie kończą się pomysły skąd pozyskiwać złom.

Ogólnie to jest na ryjbuku taka grupa znaleziska ze złomowiska, dołączyłem w nadziei że coś fajnego można zobaczyć ale to co ludzie przynoszą ze złomu, takie śmieci, nie mówię tutaj o czymś do motorków, to opuściłem grupę bo nie było nic ciekawego :F ale oczywiście były teksty BIERZCIE WSZYSTKO CO JEST DO STARYCH MOTORÓW no i dlatego teraz skupy są szybko oczyszczane z najbardziej bezużytecznego fajansu

Niedawno na yt koleś wstawił film jak przytargał fajnego w miarę kompletnego Kadeta 110 automat za 70zl chyba

A no niestety jest taka grupa, śmieci tam ludzie wystawiaja co nie miara ceny sa najlepsze i się ostatnio zastawiałem czytam naprawdę ktoś kupuję to po tyle.Ludzie wystawiają tam np silniki do Wski w stanie nie znanym za 700zł i reszta gawiedzi podbija ceny i mówi że tyle warte.A jak ktoś się wypowie że to złom i cena powinna być jak za za złom to się wylewa wielkie wiadro pomyj na niego że to zabytek rarytas PRL i tyle to kosztuje bo już tego nie ma.

Jeszcze kilka lat temu na niektórych złomach byłem sam tzn nikt nie pytał i nie szukał rzeczy które ja wtedy kupowałem teraz sam właściciel powiedział że takich jak ja ma z 10 i rzeczywiście widać że towaru coraz mniej czasem jak ktoś coś na stercie nie zauważy albo sie nie zna to coś się trafi.Tak ostatnio kupiłem osłonę gaźnika od komara za całe 80gr.

Trzeba szukać nowych miejscówek bo ludzie naprawdę targają fajne graty ze złomowisk ale często mają poprostu kogoś na złomie co im odkłada rzeczy.
No właśnie byłem i z interesującego mienia były tylko 2 koła 19 (na jednym całkiem fajna opona Stomil, na drugim mniej fajna ale jeszcze z powietrzem) i gole koło 16 lub 17 tylne ale na żadnym chrom nie wyglądał zachęcająco, zresztą z tego co zrozumiałem to chyba dla kogoś odłożone :F do tego w stanie agonalnym rama bez kół i dupereli chyba Jubilat i odkurzacz predom Zelmer, oczywiście nic nie brałem, ostatnio jak byłem to wziąłem ramę od Wigry 3 ale potrzebowałem sztycy do motorynki, a był jeszcze jakiś rower damka nie wiem możliwe że ZZR i chiński skuter ale bez plastików itp
Wiec same śmieci.Podziwiam ludzi którzy to zabierają i mają u siebie w domu drugie złomowisko
Gdyby nie to zlomowisko i wozek z kolami od komara, to pewnie dzis mialbym tylko jedna motorynke co mi ojciec kupil Wink
Jak już się nam fajnie zaczął wątek rozkręcać, to na przełomie lat 90/00 mój tata pracował na niewielkim złomie, ja byłem wtedy mały ale czasem mnie zabierał i bawiłem się w samochodach, jakie samochody tam były to oddzielny temat, to były lata gdzie Syrena na złomie była jak najbardziej normalnym widokiem, ale wracając do tematu jednośladów, mojego tatę to nigdy nie interesowało ale lubial zbierać koła w zamyśle do wózka :F ostatnio w chlewku znalazł jeszcze koła od Jawy 350 w całkiem dobrym stanie, może ktoś szuka? :F kiedyś miałem problem z oska w Komarze to tata wyciągnął skadzies ośkę normalnie ucieta z kawałkiem niebieskiego wahacza od sztywniaka, wtedy to była norma, złomy były tym zalane, potem byłem większy i zacząłem się tym interesować na złomie stał komar sport, jeszcze ze starą biała tablica, dzisiaj to nie do pomyslenia, ale się wstydziłem tam wejść, ale kolega zabrał z niego części niektóre mi dał i tak ostatnio sprzedałem od niego siedzenie, potem już się przełamałem bardzo lubiłem różne duperele zbierać :F nigdy nic nie było w miarę kompletnego ale ramy różne przynosiłem, pierwsza była od T1, mocno zniszczona, potem 2 ogary 200 którego wymieniłem na 205 :F i motorynka, może było coś jeszcze nie pamiętam, w większości wszystko pojechało tam skąd przybyło ale żeby nie było, to były prawie gole ramy bez kół czy silników, ale i tak dzisiaj szkoda, aa jeszcze za cenę chyba 2 zł kupiłem nowe wąskie błotniki do 126p, potem je za 70zl sprzedałem na allegro dzisiaj byłyby warte więcej. A jeszcze dodam że w tamtych czasach kiedy pracował mój tata też byli zbieracze staroci tylko chodziło o takie starocie z czasów wojny np kiedyś się trafił niemiecki hełm z dziura po kuli czy siodełko od jakiegoś przedwojennego bmw które tata sprzedał za 12 piw :F
Kurła kiedyś to było jak mawia klasyk.Kto wtedy wiedział że będzie takie zainteresowanie naszymi rodzimymi strupami.Idąc tym tropem to wszytko by trzeba trzeba chomikowac licząc na to że może to kiedyś będzie miało jakaś większa wartość.Nasz kraj jest wogole specyficzny i kolekcjonerów i zbieraczy jest chyba najwięcej na całym świecie a złomkami z prlu niestety poza nami nie interesuję sie kompletnie nikt co nie tłumaczy absurdlanych cen.
No wlasnie tak sie ostatnio zastanawialem ule moze byc warta za 30-50 lat np. Oryginalna nowa wsk. Ale tak realnie, ze to by bylo kupe kasy, ale ze ktos by sie znalazl kto by chcial ja za tyle miec. 100k odpada, nie ma tej opcji, bo kto by kupil taka wske oprocz polaka? Takze szykujcie sie panowie na powrot normalnych cen za kupki gruzu, nie mowie tu o ladnych oryginalnych stanach bo te ciagle beda w cenie Smile
Atrcyjne kółeczko grupowe na fb wzajemnie podbija sobie ceny


Nic nowego
Przekierowanie