Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Mój Mińsk!
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
Jak napisałeś o zmiennych obrotów to musze przyznać że jednak coś z modułem, miałem tak w tym nowym Minsku . Ciężko zaczął palić, obroty falował raz niskie raz bardzo wysokie , przerywał na max obrotach. Zmieniłem 3 gaźniki i nic, przełożyłem moduł ze starego Minska i jak ręką odjął
To czemu po wstrzyknięciu paliwa do cylindra pali od razu? Gaźnik już wyjąłem, czyszczenie nie zaszkodzi. Jak to nie pomoże, to wezmę się za elektrykę... Smile Podobnie w Ogarze miałem, winnym okazał się brudny i niewyregulowany gaźnik. Smile W Mińsku zapinka jest na najniższym ząbku, podejrzane mi się to wydaje... A wkręt mieszanki jest bardzo mocno wykręcony.
To mieszanke bardzo ubogą dostaje. To chyba by rozwiązywało problem trudnego odpalania zimnego silnika, iglice ustaw na 2-gi rowek od góry i zobacz
Spróbuję. Silnik był luźny i może od wstrząsów ta iglica się obluzowała i spadła. Ustawię ją jak trzeba i spróbuję to odpalić. Da radę - pięknie, nie da - się pomyśli. Smile
Niektórzy celowo ustawiają na 1-szy rowek, szczególnie jak silnik jest już zużyty, wiadome że wraz ze zużyciem zmniejsza sie szczelność pierścieni i silnik potrzebuje mniejszej dawki paliwa a zarazem uboższej mieszanki.
Jeśli wkręt jest wykręcony o niestworzoną ilość obrotów to też można uznać to za przyczyne, należycie ma być między wykręcony od 1 do 2,5 obr , no max 3,5 .

A i pamiętaj nie reguluj go tylko na podstawie odpalanie lub krótkiej przejażdżki, lepiej weź ze sobą śrubokręt, klucz do świec i przejedź ostro pare km, dociągnij pare razy do końca na każdym biegu a potem spokojniej 60-70 km/h na 4-ce, jeśli po takiej jeździe wykręcisz świece a będzie ona ciemnego koloru wykręć nieco wkręt mieszanki tak ok 1 obrót. Jeśli będzie sie za mocno grzał, brzęczał, dusił przykręć nieco i masz gaźnik ustawiony

Choć w sytuacji takich anomalii zacznij od sprawdzenia ustawienia zapłonu wg instrukcji obsługi
Wiesz - na początku chodził dobrze, więc podejrzewam że od tych drgań silnika coś musiało się przestawić. Co do przejażdżki - jak nie mogę go cywilizowanym sposobem odpalić to widać, że coś jest nie tak... Wink Póki mam gaźnik wyjęty to od niego zacznę. Smile
Pobawiłem się ustawieniami gaźnika, jak było tak jest, nic się nie zmieniło. Odpala jedynie po podlaniu paliwa do cylindra, gaśnie na wolnych, ruszyć tym nie idzie, jak się gaz rozkręci to obroty są raz szybsze a raz wolniejsze, czasem przerywa, i strzela od czasu do czasu, jak w gaźnik czy tłumik.
Ale gaźnik da sie pompką przelać tak żeby ciekło ? Bo jak swojego kupiłem to też jak był zimny trzeba było podlać i żaden poprzedni właściciel nie umiał tego naprawić. Posiedziałem nad tym i doszłem że prowadnica przycisku do przelewania wysunęła sie z gaźnika o pare mm i nie dało sie go przelać.

No ale w Twoim przypadku to problemu przerywania i nierównych obrotów nie rozwiąże, zostaje tylko moduł
Gaźnik rozebrałem, jakby nie patrzeć - jest brudny, więc czyszczenie prędzej czy później trzeba by było wykonać. Postanowiłem także za jednym zamachem zrobić to porządnie - wymienić filtr powietrza, bo jest zasyfiony, postaram się o nowy moduł (nawet jak to nie on, to będzie na zapas) - właśnie: moduł pada tak od razu? Bo jak go kupiłem to palił tak za piątym kopnięciem, aż nagle takie coś mu się stało - jak tym jeździć zacząłem. Akumlator się wymieni, bo ten jest w stanie agonalnym, migacze porobi - i tu pytanie: z przerywacza wychodzą trzy gniazdka, a tylko dwa są podłączone. Jeśli dobrze myślę, to coś tu jest nie tak.
Jak w instalacji jest zwarcie to czasem raz kopniesz i po module. Pierw zrób instalacje potem kup moduł bo tak to pieniądze w błoto. Ja bym wypruł wiązke i położył nową przy okazji wprowadzając poprawki

Do przerywacza kierunków idą tylko 2 przewody, czasem 3 (jeden na mase)
Jutro na schemacie sprawdzę. Smile
Co do instalacji - sprzedawca mówił, że ponoć kabelki gdzieś przetarte są... Jak sobie przypomnę, ile tego jest, to aż strach...
E tam , jak zrobisz wg schematu bez akumulatora i napięcie na światła itd z iskrownika puścisz z pominięciem modułu nie będzie źle. W nich nawet jeśli mamy tą kompletną elektryke z aku i stacyjką od Charta to nie jest ona wcale skomplikowana jak na motor z elektronicznym zapłonem.
Byłem w hurtowni się spytać o uszczelki... Się zapytałem, czy są do Rometa Mińska. Odpowiedź? "Mnie nie obchodzi, czy to jest Mińsk czy co tam kolwiek, my mamy do Rometów dwubiegowych lub trzybiegowych"... facepalm radocha
Gaźnik wyczyszczony, czeka na nowe uszczelki (bo te stare straszliwie zużyte), ja za to czekam na dostępność części od tego geniusza, co je od ruskich sprowadza. Wink
Gaźnik wyczyszczony, złożony i założony... No cóż, odpalić nie odpalił - byłem bardziej zajęty próbami zdjęcia kota, któremu zachciało się wleźć do góry (w garażu nie ma sufitu, nad głową rozciąga się od razu strych), i nie był zbyt skory do zejścia - po 10 minutach w końcu był łaskaw wejść w moje objęcia... W każdym razie, podejrzewam nikłe zmiany - powinien odpalić po kilku kopnięciach, niby coś jakby załapywał - ale to jeszcze nie jest to. Jutro podleję paliwa do cylindra - wtedy z pewnością odpali i zobaczę, jak chodzi.
Podejrzewam jednak ten cały moduł, na wszelki wypadek już zamówiłem - tylko akurat go nie mają, ci co od rusków sprowadzają...
Tęsknię za platynkami i conajwyżej wymianą kondensatora... Big Grin
Na wschodzie Polski to od ręki kupisz do tego części, gdzie indziej bywa gorzej. Jak nie to pozostaje allegro / minsk125.pl
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
Przekierowanie