27-02-2013, 19:25:32
Mam takie wrażenie, jakby tylne koło miało się urwać. A konkretnie - jak zwyższę obroty (jadąc, rzecz jasna), to coś tam stuka, puka, obija się, ociera, wydaje dziwne ogłosy... Ale jak przełączę bieg wyżej (czyli niższe obroty silnika będą) - to hałasy te praktycznie ustają.
Zauważyłem, że łańcuch (przynajmniej podczas postoju) obciera się i obija o obudowę przy kole, ramę oraz stopkę centralną. Gumowych osłon na nim nie mam. Teraz pytanie - czy jest to wina właśnie ich braku (na postoju łańcuch praktycznie wisi na ramie), zbyt słabego naciągu łańcucha, tak ma być czy jednak mam się poważnie martwić?
Zauważyłem, że łańcuch (przynajmniej podczas postoju) obciera się i obija o obudowę przy kole, ramę oraz stopkę centralną. Gumowych osłon na nim nie mam. Teraz pytanie - czy jest to wina właśnie ich braku (na postoju łańcuch praktycznie wisi na ramie), zbyt słabego naciągu łańcucha, tak ma być czy jednak mam się poważnie martwić?