To aż tak trzeba przelewać? Jeszcze się zapytam - kilkukrotnie widziałem, jak ktoś odpala motor w taki sposób, że pierw kilka razy kopie, a dopiero później włącza zapłon i odpala. Teoretycznie jakaś myśl w tym jest - ale czy to coś daje? Muszę wypróbować.
Postaram się bardziej gaźnik przelać i spróbuję. Świeca jest NGK jakaś, rodzaju nie doczytałem.
95 km/godz. to dobry wynik, można tym już po ludzku jechać.
Jak go konkretnie przelejesz zapali za 1, max 2 kopem
(27-12-2012 23:39:08)Artur napisał(a): [ -> ]To aż tak trzeba przelewać? Jeszcze się zapytam - kilkukrotnie widziałem, jak ktoś odpala motor w taki sposób, że pierw kilka razy kopie, a dopiero później włącza zapłon i odpala. Teoretycznie jakaś myśl w tym jest - ale czy to coś daje? Muszę wypróbować.
Postaram się bardziej gaźnik przelać i spróbuję. Świeca jest NGK jakaś, rodzaju nie doczytałem.
95 km/godz. to dobry wynik, można tym już po ludzku jechać.
jak kopia na wyłączonym zapłonie to wtedy paliwo dostaje sie do cylindra i potem jak właczy zapłon to odpala od 1 kopa,ja tyle wiem ze swojego doswiadczenia ale moge sie mylic.
Jak porządnie przeleję gaźnik, to i tak odpala gdzieś za 5-7 kopnięciem, do tego gaśnie na wolnych obrotach - nie zawsze, na początku nie gasł, jak się przejechałem - już tak. Ale jedzie pięknie! Dokręcić silnik jeszcze trzeba, a potem tylko odpalić w nocy pod oknem sąsiada i taaaka pobudka będzie!
Teraz pytanie - co z tym zrobić? Z moich pomysłów: wymienić filtr powietrza, bo żółty to on dawno nie był, zmienić świecę (do dyspozycji mam starą PAL N7 albo nową Iskrę F80 - pasuje czy lepiej kupić taką, jak Irek poleca), ewentualnie wyregulować gaźnik - ale to wolę na koniec zostawić...
Spróbuj ten gażnik lepiej wyregulować,może to jest tego wina.
Taaa... Aż go całkiem rozreguluję, a na końcu się okaże, że świeca na wykończeniu - tak jak akumlator, który poszedł do ładowania. Swoją drogą, jego brak może powodować te usterki? Wątpię, ale lepiej spytać...
(28-12-2012 16:34:56)alek736 napisał(a): [ -> ]Spróbuj ten gażnik lepiej wyregulować,może to jest tego wina.
A może jednak nie? Przestań sugerować się informacjami znalezionymi w internecie.
(28-12-2012 17:38:40)Rudy102 napisał(a): [ -> ] (28-12-2012 16:34:56)alek736 napisał(a): [ -> ]Spróbuj ten gażnik lepiej wyregulować,może to jest tego wina.
A może jednak nie? Przestań sugerować się informacjami znalezionymi w internecie.
Weż nie bądz taki do przodu,i nie spamuj.
(28-12-2012 17:53:02)alek736 napisał(a): [ -> ] (28-12-2012 17:38:40)Rudy102 napisał(a): [ -> ] (28-12-2012 16:34:56)alek736 napisał(a): [ -> ]Spróbuj ten gażnik lepiej wyregulować,może to jest tego wina.
A może jednak nie? Przestań sugerować się informacjami znalezionymi w internecie.
Weż nie bądz taki do przodu,i nie spamuj.
I mówi ten kto nie spami na forum xd
Nie zaśmiecajcie mi tematu!
A może to wina braku akumlatora? Jak to jest w tym mińskowym zapłonem?
skoro mówisz że filtr nie jest czysty to go wymień. z tego co mówisz to moim zdaniem jest podobny problem jaki ja miałem przy komarku jakiś czas temu. Po prostu jak nie był dłuższy czas odpalany to też tak miał że gasł... ale jak ja lubie czasem kilka razy dziennie się przejechać to po paru dniach się jakoś rozlatał bo mu przeszło i od kopa pali...
Może to też być zapłon, świeca, gaźnik... bądź cierpliwy
zarombisty mińsk. gdzie go wyrwałeś...??
Wchodzę rano do garażu, zakładam akumlator, ładnie przelewam gaźnik, załączam zapłon, kopię, kopię, kopię.... kopię... i nic nie chce załapać. Czemu nigdy nie mogę kupić takiego pojazdu, który nie wymagałby jakiejkolwiek naprawy? Do rzeczy - świecę sprawdzę, jak jakiś klucz dorwę, o filtr powietrza się postaram, jakieś jeszcze rady?
Już Ci mówiłem akumulator nic do tego nie ma . Moje porady znasz, nowy moduł lub ten naprawić, światła podłączyć z pominięciem modułu i akumulator najlepiej wywalić, no chyba że ładowanie zrobić też z pominięciem modułu, oczywiście przez mostek diodowy a nie seryjny układ.
Nastawy gaźnika łatwo sprawdzić, wystarczy zobaczyć ile wyciąga na 2-gim biegu. Powinien osiągnąć 55-60km/h i przy trzymaniu manetki odkręconej na max przy tej prędkości nie powinien przerywać, jeśli przerywa lub obroty kończą sie przed osiągnięciem tej prędkości masz za niski poziom paliwa w komorze pływakowej lub moduł uszkodzony .
Świece zmień najlepiej na tą, to oryginał jest
http://moto.allegro.pl/a23-swiece-komar-...82708.html
Gaźnik jest dość skomplikowany i mało obeznanym sprawi kłopot, jak nie ogarniesz go to wsadź gaźnik Jikov 2924 od CZ 175 i tyle, osiągi te same a regulacja banał
Na drugim biegu dojdzie do tej prędkości i jakoś nie widzi mu się przerywanie.
Nowy moduł to koszt 70 zł, pierw wolę świecę sprawdzić - tylko klucz jakiś do niej znajdę...
Jak dochodzi to jest OK. Świece może nie zmieniaj tylko pierw przerwe ustaw
A no i jak ciężko zimny odpala a nie przerywa to może tylko być świeca albo może łapać lewe powietrze, sprawdź uszczelke pod gaźnikiem i króćcem, wszystko dobrze dokręć . Dokręć też nakrętki głowicy