o ja nie mogę
żeby mój motorek się tak prezentował :/
Chcesz Kupić bo Semmao chce sprzedać
Nie mam pieniędzy .... a roboty już mam wystarczająco
Ten bak jest wgięty czy po prostu się tak odbija światło ?
Jest wgniotka mała powstała w transporcie jak gościu wiózł go z pieca, ale bardzo mała, już mam załatwione wyciągnięcie na przyssawę. Jedno pociągnięcie warte 10zł i po ptokach hehehe
PIękny ogar sam mam w planach swojego remontować.Oczywiście czekam na efekt końcowy!!
Świetny Ogar, będzie się bardzo pięknie prezentował po składaniu, już to czuję
No widzę że u Ciebie też zawitał Ogarek
Jeszcze Przemek zapomniał o naklejce na główce ramy
Powodzenia przy silniku!
e ogara jest łatwo złożyć
Naklejek a naklejek trzeba kupić
Tego wgniecenia pewnie nie byłoby widać, siedzenie może by przesłoniło
Ale jak będziesz wyciągał to wyciągaj, zawsze to lepiej
Jak już mówiłem: Jak podrapałeś to znajdę Cię i zabiję.
Brakujące części, które przyleciały pocztą prosto od Byka (dzięki bro!
jak komuś coś brakuje to polecam dostawcę:
bykuu !
) poszły do piaskowania i malowania. Gościu się nieźle uśmiał jak przyszedłem nie znając koloru tylko z pomalowaną osłoną jako próbkę. Zgodziłem się na dobór 'pi razy łoko' bo co miałem zrobić, całego nie będę malował.
W czwartek mam dzwonić czy do odbioru, więc zobaczymy.
Pozostaje zabrać się za silnik. Co się okazało - silniki są dwa, jak zapewniano kompletne, okazało się, że nie. Na szczęście oba kręcą, więc po zakupie brakujących elementów jeździć będą.
Na szczęście też z dwóch da się sklecić jeden śmigający! Rację jednak miałem, bo dziś szczegółowo przejrzałem narzędzia, które zamykają się w... śrubokręcie, kombinerkach i 3 kluczach płaskich... więc nie mam czym sam tego zrobić. :/ Oddam do mechaniora, niech mi za 50zł złoży jeden silniczek (uszczelki, simery, łożyska na wał kupione i czekają)
Zobaczymy co tam wyszło w czwartek z częściami!