10-07-2013, 00:28:57
obecnie ogar stoi znów bez silnika silnik rozebrałem a karetry są wyczyszczone już wiem czemu kopniak przeskakiwał półksiężyc i grzechotka miały zęby wyrobione w stożek i dlatego przeskakiwało a silnik zaczął przez ten dziadowski silikon ciągnąć olej ze skrzyni i pomiędzy karterami nie było żadnej uszczelki łożyska były ppl ale miał już luzy a wał nie ma luzu będę zakładał nowe uszczelki z tektury uszczelkowej (te grafitowe) i dla pewności to cienka warstwa silikonu czarnego może jakieś foty zapodam jutro i to na razie tyle