Kolejny sztywniak kupiony za 28 zł bez kół i baku
No więc oficjalnie zaczynam remont . Nie wiedziałem od którego zacząć to robię wszystkie na raz . Plan jest taki do końca wakacji pomalować a składać nawet do przyszłych
24-07-2012 12:23:03
Semmao
Podszeptywacz
Liczba postów: 4,470 Imię: Tom Skąd: Elbląg - Gorzów Pojazd: Romet Ogar 200
Mały up dotyczący 2320 .
Etap 1 rozbiórka ramy
Standard wszystkie śruby albo sie łamały od kluczy albo były tak zapieczone że szok . Na szczęście jest kątówka
Kilka tekstów Szefa
-Kur** jak ktoś mógł takie długie śruby zakładać zakręcał je z pół godziny
-Kur"" kulki kwadratowe
-Przebieg nie 7 tys tylko 100tyś sądząc po kulkach
Ile ja miałem śmiechu lol lol
Komar po dzisiejszym dniu zyskał przydomek "Strucel " lol
A teraz na poważnie . Spawania więcej niż by tego Komara od początku tworzył :roll:
Bak zakładam wolny ten który jest założony na foto idzie do tego w którym oryginalnie był (Tak połapcie się )
Przodek do wymiany cały od spodu przegnił . Na szczęście kiedys kupiłem z fragmentem ramy ( Widzicie kupiłem na zapas i się przydał )
Im gorszy "Strucel" tym większa radość po zrobieniu
Osłony gaźnika oczyszczone do blachy .
Oczywiście lubię krytykę (Można się czegoś nauczyć ) Ale zachowajcie jakiś umiar
Z Pozdrowieniami Kuba
27-07-2012 23:02:48
Błażej
Zawodowiec
Liczba postów: 2,532 Imię: Błażej Skąd: Skarżysko-Kamienna Pojazd: Inny
Mój kanał na youtube : http://www.youtube.com/user/Bajbukaj
Na kanale znajdują się filmy o Rometach, Komunikacji Miejskiej i polskiej Motoryzacji.
Komentujcie, lajkujcie jeśli się spodoba i subskrybcje też mile widziane
"Nie pij wódki nie pij wina kup se motor Wierchowina"
02-08-2012 19:48:50
Jakub
Krytyk wszystkiego.
Liczba postów: 625 Imię: Jakub Skąd: Okolice Sieradza Pojazd: Romet Komar
Kolejny up
Tym razem na warsztat poszedł
Wymęczony komar 232 z 1965 roku
Prawie wszystkie śruby szło odkręcić (Poza 2 ale od czego jest kątówka )
Szef jeszcze nie wymyślił żadnego pseudo ale jeszcze długa droga do końca
Poza tym naprawiał samochód i nie miał styczności z nim
Mam tylko nowy imponujący fakt
"Rama od Komara prawie nic nie waży "
Bak już dokupiłem ale jeszcze nie jest za dobry . Szukam dalej i już mam cynk jak się uda to w przyszły tygodniu zawita do mnie
Jakieś tam foto
I pytanie wyleciało mi to z wahaczyków przodka oryginalne ?
Co do Komara 2320 został on już zapodkładowany foto w ciągu kilku dni
(18-02-2012 23:35:31)Jakub napisał(a): Teraz pokażę wam 2 Komary sztywniaku
Jeden z nich jest od bardzo dawna w Rodzinie ten w lepszym stanie ma kilka fantów od Żaka
Historia
Ten Komar jest od 40-45 lat w rodzinie czyli praktycznie od nowości . Początkowo jeździł na nim Wuja potem Tata , brat i teraz jest mój . Komar jest prawie w 100 % oryginalny w częściach .Nawet osłony gaźnika są od niego jednak Tata ich nie pomalował. Silnik przerobiony na starter , gaźnik z cylindrem zmieniony . Komar w latach 80 przeszedł praktycznie 100% remont wtedy zostało pozmieniane te kilka części w silniku .
Komar praktycznie służy do dziś jednak nie chce go męczyć i przesiadłem się na Jawke . W planach zrobić na oryginał razem z pozostałymi sztywniakami
Drugiego kupiłem od kolegi za 40 zł z silnikiem
Komar jest wyniszczony przez lekkomyślność poprzedniego właściciela który rozbierał go młotkiem ale w tych sprzętach nie ma rzeczy niemożliwych
Historia
O tym Komarze opowiedział mi Kolega
Pewnego dnia przyjechał do mnie kolega na skuterze i widzi że działąm przy swoim 2338 . Zaciekawiony opowiada mi że jego Kolega ze wsi ma podobnego Komara na pedały i że jak byli mali to dla żartów go rozbijali młotkami malowali "typowe wiejskie zabawy nad zabytkiem " .Pierwsza myśl 2330 skoro na pedały no więc mówię mu żeby zobaczył co i jak każdego Komara mi szkoda a dać takiemu nowe życie to coś fajnego
Za jakiś czas dostaje od niego numer kolegi na GG . Wysłałem mu kilka zapytać dotyczących Kompletności ,roku, i zdjęć itp .W odpowiedzi dostałem same zdjęcia nie były one zachęcające . ale okazało się że to typ 232 . Dodał takze koła
No więc przystąpiłem do Negocjacji
Powiedział 50 zł twój
Ja:Daje 40 i jutro go biorę
P:Dobra niech będzie
Następnego dnia pojechałem po niego i po 15 minutach wiozłem go do domu .
W domu okazało się że bak ma kilka dziur od rdzy wał nie jest walnięty tylko magneto sie połamało i po zdjęciu silnik ruszył. Silnik kilkanaście razy uderzony młotkiem
Jednak nie żałuje jest to mój najstarszy sztyniak z 1965 roku .
Jeżeli ktoś dotrwał do końca moich wypocin gratuluje.
Jakieś pytania
Dotarłem do końca twoich wypocin
Komarki mają za sobą dni młodości ale co z tego powoli sobie je zrobisz !
A z skąd masz komara 2338 i co z nim ???
(24-07-2012 12:23:03)Jakub napisał(a): Kolejny sztywniak kupiony za 28 zł bez kół i baku
No więc oficjalnie zaczynam remont . Nie wiedziałem od którego zacząć to robię wszystkie na raz . Plan jest taki do końca wakacji pomalować a składać nawet do przyszłych
no ten za 28 to powiem taniocha tylko kompletować
232 zkomaryzował Polskę
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-11-2012 20:06:26 przez janosikmz19822.)
25-11-2012 20:02:45
mat69a
Banned
Liczba postów: 135 Imię: tomasz Skąd: Lipno Pojazd: Romet Ogar 200
Forum by Tomasso94 2010 - 2023. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis i odczyt zgodnie z ustawieniami przeglądarki.