Mój Opel astra 1.6 16v - dyskutujmy
|
Autor |
Wiadomość |
Błażej
Zawodowiec

Liczba postów: 2,532
Imię: Błażej
Skąd: Skarżysko-Kamienna
Pojazd: Inny
|
RE: Mój Opel astra 1.6 16v - dyskutujmy
Opel jest już blisko końca.
Remont zaczęty chyba pierwszego stycznia. Będzie skończony na początku kwietnia czyli można liczyć 3.5 miesiąca
Kupiony nowy rozrząd 430 zł z pompą wody
Progi 110
Bak paliwa 180 zł
Nadkola tylne reperaturka wlewu paliwa 80
oraz reperaturka prawego nadkola tylnego 42
klapa tylna używana w idealnym stanie 100 zł
Lakiery 230 zł z racji że... pierwszy lakier wyszedł zbyt ciemny...nie wykonaliśmy próbnego malowania i od razu pomalowaliśmy pół auta... głupota !
Drugie lakiery były już dobrane prawidlowo i auto obecnie jest pomalowane odpowiednio
Dziś opel na lince popędził na mycie podwozia z racji braku tłumików, baku i butli ( 35 zł)
Jutro będzie miał robioną konserwację podwozia...
a następnie poprawki polerkę i dalsze składanie
Była w kilku miejscach uszkodzona podłoga, było pełno rdzy pod lakierem przez nieudolnego poprzedniego blacharza ze Skarżyska Piotrusia L.
Kto widział spawanie reperaturki baku na przyciętą starą skorodowaną blachę, kto widział nie zamykanie profili po wspawaniu reperaturki nadkola, chociaż mógłby tam nawalić sylinonu albo jakiejś zwykłej pasty uszczelniającej...
Jutro czeka mnie spawanie zderzaka i malujemy zderzak tylny.
Opel dostał w zimę strzała od dziadka z tico za co wyrwałem 300 zł (mam nadzieję, że malowanie będzie tańsze)
Planuję troszkę porobić przy nim, prócz tego co jest zrobione teraz to za kilka miesięcy będziey robic doły drzwi bo są bąble na każdych drzwiach i mimo, że nie są wielkie to trzeba to zrobić za czasu na gorąco  .
Nie obyło się bez lipy, drzwi prawe tylne są wgniecione, nie jest to co prawda wielka wgniota, ale ją widać jednak i będzie poprawiona, drzwi stały i chyba dostały koziołkiem albo łapą od lewarka.
Auto jest zrobione perfekt w każdym razie, a progi wymieniane są w całości i spawane punktowo, a nie jak robią pewni magicy ze Skarżyska... tną próg w połowie w widocznej części, bez otwierania nawet drzwi. Spawają ściegiem, szpachla, malowanie i auto od wewnątrz zajebiście gnije
pozdrawiam, na dniach zdjęcia
|
|
04-04-2014 01:33:57 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Mój Opel astra 1.6 16v - dyskutujmy - Błażej - 04-04-2014 01:33:57
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|