Mój Opel astra 1.6 16v - dyskutujmy
|
Autor |
Wiadomość |
Błażej
Zawodowiec

Liczba postów: 2,532
Imię: Błażej
Skąd: Skarżysko-Kamienna
Pojazd: Inny
|
RE: Mój Opel astra 1.6 16v - dyskutujmy
Wiesz co, właśnie o tym spaniu już myślałem  bagażnik/ auto z długości będzie miało około 2.6 metra. Ja mam 193 cm wzrostu  więc problemu nie ma żadnego
Drzwi na dole mam super, tylko nad klamką kierowcy z zewnątrz na górze są takie mikro kropki jakieś pod lakierem, ale to pierdzielę szczerze mówiąc
Felgi po regeneracji są ok, ale na lato mam dużo lepsze, szersze. Tak samo letnie opony mam szerokie kapcie
Klima, to jest zagadka w sumie. Już jak kupował go w Niemczech poprzedni właściciel to nie działała
Problem był w szarej kostce od spodu auta. Została polutowana w zakładzie i nabity został freon, 2 sezony działało, ale czynnik gdzieś uciekał trochę, co rok nabijaliśmy to, ale teraz
Nawet się nie chce włączyć, sprężarki mam, nawet dwie obie sprawne. Jest dziura w chłodnicy klimatyzacji i czynnik ucieka, znajomy proponował mi, że zaleje to mosiądzem, ale to bez sensu.
Nie wiem też czy kostka nadal działa, czy włacznik nadal działa i czy sprężarki nadal działają. Mimo, że działały.
Klimatyzacja mi nie jest potrzebna. Na lato kładę mu pokrowce niebieskie, przez co czarne fotele się nie nagrzewają. Ogólnie w środku auto jest całe czarne... przez co w lato jest okropnie zawsze nagrzane.
Nie przeszkadza mi "gorąc" ogólnie, bo auto jak otworzysz obie szyby szybko przewieje i zamykasz, nastawiasz chłodne powietrze z nawiewu na nogi i auto w miarę chłodne, można jechać
|
|
17-01-2013 00:24:16 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Mój Opel astra 1.6 16v - dyskutujmy - Błażej - 17-01-2013 00:24:16
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|