| 
		
	 
		
		 Ocena wątku: 
			
				0 głosów - 0 średnio12345 
		
			| 
					Import silników JAWA 223 do Polski.
				 |  
			| Autor | Wiadomość |  
		
		
		
	
		| romek   019 rzondzi
 
  
 
   Liczba postów: 2,790
 Imię: Marcin
 Skąd: NOS
 Pojazd: Romet Komar
 
 | 
			| RE: Import silników JAWA 223 do Polski. 
 
				Wydaje mi się ze raczej silniki przyjeżdżały złożone, wątpię żeby dezamet je składał a w Romecie raczej wydziału silnikow nie było. Tak jak przed chwilą napisałem nie znam się na jawkach ale wiem że te silniki były,, blokowane,, przez zmianę kolanka, zwężony króciec ale czy czasem kształt wewnętrzny głowicy też nie był lekko zmieniony? Ale nawet jeśli nie, to pamiętaj też że gdy przyjaciele z południa nam wysyłali silniki to u nich motorowery wyposażone w takie już kończyły karierę wiec całkiem możliwe że np przeniesiono produkcję czy coś, i wtedy zmienił się nadlew.Zobacz co joozek napisał o amortyzatorach tylnych w Romecie niby takie same a jednak były 3 typy. Co do łożysk to najlepiej powinieneś wiedzieć bo masz Ogara który pdpobno jest dziewiczy, ale też istnieje i istniało coś takiego jak eksport   
				
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-10-2021 21:47:44 przez romek.)
 |  |  
	| 21-10-2021 21:40:49 |  |  
	
	| ![[+]](images/Corporate/collapse_collapsed.gif)  
 |  
	
		| Quake96   Pyr pyr, wrum, wrum :D
 
   
 
   Liczba postów: 2,790
 Imię: Piotr
 Skąd: Bydgoszcz
 Pojazd: Romet Ogar 200
 
 | 
			| RE: Import silników JAWA 223 do Polski. 
 
				NIE NIE I NIE!
 Silniki szły do nas W CAŁOŚCI. Miały czechosłowackie/czeskie części, a głowice bez nadlewu to po prostu to samo tylko zapewne z innego okresu produkcji.
 
 Nie muszę chyba przypominać, że gdy my zaczęliśmy produkcję Ogara to czesi zakończyli produkcję jawek z tym silnikiem?
 
 I dla uściślenia powiem to pewnie nie pierwszy raz - Importowaliśmy 10 tysięcy silników rocznie, kupowaliśmy je w barterze za węgiel.
 - Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
 - Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
 
 "Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
 Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
 |  |  
	| 10-01-2022 01:33:49 |  |  
	
	| ![[+]](images/Corporate/collapse_collapsed.gif) 1 osoba postawiła piwo Quake96 za ten post:1 osoba postawiła piwo Quake96 za ten post. Spaceman164 (01-10-2022)
 |  
	
		| heli126   Z Motorynką od 2002 roku
 
  
 
   Liczba postów: 199
 Imię: Łukasz
 Skąd: SCI
 Pojazd: Romet Pony
 
 | 
			| RE: Import silników JAWA 223 do Polski. 
 
				Ja podam informacje (w roboczym tłumaczeniu) ze strony https://www.jawa-50.cz/clanek/parez-pion...#more-3255 .
 
"Chociaż produkcję "Pionierów" zakończono w 1982 r., produkcję silników przeniesiono do Žiaru i kontynuowano do 1990 r. Silniki były produkowane jako części zamienne na rynek krajowy, a jednocześnie ich dużym odbiorcą była polska firma Romet, która montowała je w motocyklach Ogar 200. Moc silnika została zmniejszona do 2 koni przy 4500 obr./min., a maksymalna prędkość wynosiła 45 km/h".
 
"Wariant 12 (1983 – 1992) 
Silniki produkowane w miejscowości Žiar jako części zamienne na rynek krajowy oraz jako pozycja eksportowa do Polski, gdzie silniki były montowane w motocyklach Romet Ogar 200. Zmodyfikowany odlew silnika. Zmiana jest widoczna zwłaszcza w rejonie dźwigni startowej, gdzie okrągły występ zastąpił jedno pionowe żebro wzmacniające".
 
Na stronie opublikowano też zdjęcia głowic produkowanych w miejscowości Žiar w ostatnim etapie produkcji silników 223. Nie mają one charakterystycznego nadlewu na górnej powierzchni.
https://www.jawa-50.cz/wp-content/upload...144522.jpg
https://www.jawa-50.cz/wp-content/upload...144526.jpg
   |  |  
	| 11-01-2022 22:24:05 |  |  
	
	| ![[+]](images/Corporate/collapse_collapsed.gif)  
 |  
		
	 
		
  
 
 
 
 
 
		
		
	 
 Użytkownicy przeglądający ten wątek:
 
 
 | 
 
 
 
 
 |