Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Import silników JAWA 223 do Polski.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cześć, może ktoś wie, czy sprowadzane były całe kompletne silniki z Czechosłowacji do Polski czy tylko części i w Polsce je składano? Bo w sumie Ogary mają głowice bez tego takiego nadlewu, czyli już wiadomo, że to PRLowska głowica a nie Czechosłowacja, łożyska chyba też były polskie w Ogarach? czy nie.
Wydaje mi się ze raczej silniki przyjeżdżały złożone, wątpię żeby dezamet je składał a w Romecie raczej wydziału silnikow nie było. Tak jak przed chwilą napisałem nie znam się na jawkach ale wiem że te silniki były,, blokowane,, przez zmianę kolanka, zwężony króciec ale czy czasem kształt wewnętrzny głowicy też nie był lekko zmieniony? Ale nawet jeśli nie, to pamiętaj też że gdy przyjaciele z południa nam wysyłali silniki to u nich motorowery wyposażone w takie już kończyły karierę wiec całkiem możliwe że np przeniesiono produkcję czy coś, i wtedy zmienił się nadlew.Zobacz co joozek napisał o amortyzatorach tylnych w Romecie niby takie same a jednak były 3 typy. Co do łożysk to najlepiej powinieneś wiedzieć bo masz Ogara który pdpobno jest dziewiczy, ale też istnieje i istniało coś takiego jak eksport Smile
(21-10-2021 21:40:49)romek napisał(a): [ -> ]Co do łożysk to najlepiej powinieneś wiedzieć bo masz Ogara który pdpobno jest dziewiczy, ale też istnieje i istniało coś takiego jak eksport Smile
Hmm no tak średnio abym wiedział jakiej produkcji są łożyska, skoro Ogar nigdy nie był rozbierany, dowiem się dopiero jak nadejdzie czas remontu hehe. A co masz na myśli z tym exportem?
No że może polskie łożyska były eksportowane.
No to akurat prawda, bo w którymś indyjskim filmie jak gość restaurował motocykl, były widoczne polskie łożyska z PRLu chyba nawet, ale czesi to mieli tam swoje mi się zdaje.
NIE NIE I NIE!

Silniki szły do nas W CAŁOŚCI. Miały czechosłowackie/czeskie części, a głowice bez nadlewu to po prostu to samo tylko zapewne z innego okresu produkcji.

Nie muszę chyba przypominać, że gdy my zaczęliśmy produkcję Ogara to czesi zakończyli produkcję jawek z tym silnikiem?

I dla uściślenia powiem to pewnie nie pierwszy raz - Importowaliśmy 10 tysięcy silników rocznie, kupowaliśmy je w barterze za węgiel.
A teraz ani węgla, ani silników Tongue
Ja podam informacje (w roboczym tłumaczeniu) ze strony https://www.jawa-50.cz/clanek/parez-pion...#more-3255.

"Chociaż produkcję "Pionierów" zakończono w 1982 r., produkcję silników przeniesiono do Žiaru i kontynuowano do 1990 r. Silniki były produkowane jako części zamienne na rynek krajowy, a jednocześnie ich dużym odbiorcą była polska firma Romet, która montowała je w motocyklach Ogar 200. Moc silnika została zmniejszona do 2 koni przy 4500 obr./min., a maksymalna prędkość wynosiła 45 km/h".

"Wariant 12 (1983 – 1992)
Silniki produkowane w miejscowości Žiar jako części zamienne na rynek krajowy oraz jako pozycja eksportowa do Polski, gdzie silniki były montowane w motocyklach Romet Ogar 200. Zmodyfikowany odlew silnika. Zmiana jest widoczna zwłaszcza w rejonie dźwigni startowej, gdzie okrągły występ zastąpił jedno pionowe żebro wzmacniające".

Na stronie opublikowano też zdjęcia głowic produkowanych w miejscowości Žiar w ostatnim etapie produkcji silników 223. Nie mają one charakterystycznego nadlewu na górnej powierzchni.
https://www.jawa-50.cz/wp-content/upload...144522.jpg
https://www.jawa-50.cz/wp-content/upload...144526.jpg
Hah czyli jednak dobrze myślałem Smile
Przekierowanie