Post: #1

Siemano

Chciałem wam coś poradzić i jednocześnie sprawdzić ile ludzi jeżdzi na miksolu.
Miksol :
-zalety-jest tani,
-wady- więcej kopci, szybciej robi się nagar na świecy

Olej od piły np. do sthila czy partnera :
-zalety- mniejsze spalanie, silnik ma mniejsze spalanie, silnik ma lepsze smarowanie, nagar na świecy robi sie dużo wolniej, silnik lepiej chodzi
-wady- jest droższy od miksolu o jakieś45%

Czekam na wasze za i przeciw Pozdrawiam

Post: #2

trochę inaczej powinieneś temat zacząć, kto jeździ na mineralnym miksolu, a kto na droższych syntetykach i pół syntetykach, bo olejów do 2t jest naprawdę sporo...

Ja jeżdżę na pół syntetycznym czerwonym orlenowskim, kosztuje ok. 15 zł, nie kopci tyle co po miksolu, nie zostawia tyle nagaru w komorze spalania i wydechu, myślę że warto bo jest spora różnica w pracy silnika na miksolu i "czerwonym"

Tornado i Tomek, nie zamierzam się kłócić o dziury w tłoku także nie róbcie zamieszania to i ja go nie będę robił, bo zawsze powstaje kłótnia...

Post: #3

No racja dzięki, a za te 15 zł to ile? 1l ?

Post: #4

tak 1l nawet taniej są ok 12zł u mnie orlenek tyle kosztuje

Post: #5

Ja jeżdze na tym co Leszek lub Husqvarnie XP

Post: #6

Hahahah Czerwony Orlenowski to szmelc! Silnik o wiele szybciej pada po tym, i się będę kłucił do końca! Jedynie Miksol, Bio SD i 2T Lotosu są git

Dla niekumatych: Olej SD jest olejem przeznaczonym głównie do ciężko pracujących, obciążonych silników przemysłowych Dla Rometa jest gwarancją niezawodności - dlaczego? Długo jeździłem na tym czerwonym badziewiu (silnik się grzeje, ma ciężko, pozostaje po nim mazia i pluje w tłumik Przy SD i innych podobnych olejach nie ma tych problemów, pozatym silnik przepala lepiej takowy olej

Post: #7

skoro chcesz to ja też się będę kłócił do końca....

po miksolu zostaje 2x więcej nagaru, jak nie wierzysz to sobie sprawdź , g***wno prawda że silnik się grzeje, nic się nie grzeje ,a odkąd używam czerwonego nic nie pluje w tłumiczek , a z czym miałem problem jak używałem miksola, myślisz że kłóciłbym się tylko dla tego że mi się nudzi ? fakty mówią same za siebie, a czerwonego chyba nie używałeś skoro tak piszesz...

silnik nie przepala lepiej takiego oleju bo po miksolu mi świecę częściej zarzuca, ostatni tydzień jeżdzę codziennie , i absolutnie żadnych problemów , nawet kopci mniej niż za czasów miksola

Post: #8

Ostatnie 8 lat jeżdżę na różnych olejach, i mam wyrobioną opinię na temat olejów I jej nie zmienię

Post: #9

ja też mam wyrobioną , na koniec tylko dodam że orlenowski miksol, i orlenowski czerwony różnią się ceną, ciekawe dlaczego ? to jest ta różnica minerał a półsyntetyk

Post: #10

Uwaga! Oryginalny olej SD do nabycia tylko w moim garażu w promocyjnej cenie 7 zł/ l Gwarancją niezawodności i właściwości lepszych niż Modyfikatora + są liczne bezawaryjne kilometry przejechane przeze mnie i Tomka

Post: #11

Ale komercha

Post: #12

ja jeżdżę na mixolu i nie narzekam

Post: #13

leszek ty sie nie wypowiadaj bo jeszcze nie widzialem zebys przejechal tym twoim chartem wiecej niz 100m bo on wiecznie nie chodzi z reszta tak jak ogar pawla ja jezdze na miksolu i nic sie nie dzieje a juz napewno nie dam sobie powiedziec ze skraca zywotnosc silnika zrobilem ogarem 9tys i dziadek przedemnĄ zrobil nim 1.5tys a jak zdjĄem cylek to pierscienie byly jak nowki a zeby nie bylo to motorynka jeszcze nigdy nie byla robiona jak rozebralem cylek to pierscionki byly delikatnie wyjechane

Post: #14

a właśnie że się wypowiem bo już tydzień bezawaryjnie jeżdżę a pawła ogar to wynik złego składania silnika, bo przed "remontem" śmigał jak marzenie na czerwonym zresztą


A ty Tornado jak taki mądry, to kup zakatowanego , roz*****go , i w którym brakuje połowę części Charta to pogadamy

Post: #15

Pawła ogar to wynik tylko i wyłącznie przycięcia na nowych łożyskach Poza tym przed remontem leciał max 40, więc słaabo jak na 205