Post: #16

Błażej na innym forum dyskutowaliśmy na temat mojego Opla. Póki co to są przymiarki na sprzedaż. Jeśli zostanie u mnie to pasowało by coś zrobić z tymi drzwiami. Pytałem się na szrotach i powiedzieli mi za kompletne drzwi od 70 zł do 150 zł zależy od stanu. Tylko pytanie czy po roku czy dwóch latach nie zrobi mi się to samo co w tych starych drzwiach co mam.
Zastanawiam nie jeszcze jedno czemu jak mam zamknięte drzwi pasażera z przodu to w trakcie jazdy słychać szmery powietrza ? Czyżby to była wina uszczelki czy krzywe drzwi ??
Z wyposażenia masz lepsze auto ja niestety nie mam elektryki (Gliwickie wersje najuboższe :/)
Wstawię Ci zdjęcie tej korozji i ocenisz czy robić łatkę czy bawić się w nowe drzwi i przekładkę tego wszystkiego. Lakiernik powiedział mi 200 zł za malowanie elementu. Ja się pytałem kolegi z AKP i powiedział że by mi psiknął całe auto za cenę nie ważne jaką

Post: #17

Chłopie, jeżeli jest dziura to naprawić trzeba, nawet najtaniej ale dziura to już przesada, jeżeli to tylko rdza to pierdzielić to i nie wkładać w niego ani grosza.
Temat znajdziesz na forum mm.pl wiesz sam pewnie o jakich maniakach mowa

Szum słychać po pewnie masz wloty w drzwiach jak w polonezie ? Nawisem mówiąc ja miałem w Poldku wszystko zasłonięte bo piździło niemiłosiernie przez to. Jeżeli nie to, to nie wiem

Sprzedaż się nie opłaca bo twój jest warty mniej niż mój z racji tego, że mój ma sekwencję i jest kombijką. Bez sensu sprzedać za 4 mój a twój za 3.5 i co za to masz ? gorsze auto, bo lepszego nie kupisz

Post: #18

Błażej pokażę Ci to na zdj na razie nie mogę wychodzić z domu (zapalenie oskrzeli :/)
Palec wszedł mi do środka to sobie wyobraź jak to musiało korodować a wszystko ukryte pięknie pod warstwą lakieru. Nwm czy mam jakieś wloty czy nie. Ale to tylko te prawe drzwi pasażera tak mają. Więc nie wiem od czego to zależy.
Temat znam Mówiłem Ci ile mi powiedzieli w komisie za niego. Myślę, że to i tak dobrze jak za sedana i to bez gazu Zgadzam się bo lepszego nie kupię za te 3.5-4 tysiące

Post: #19

Witam.
Dziś moja dama dostała idealne siłowniki, które same podnoszą klapę i nawet w mróz -13 stopni klapa nie opada (wtedy jeszcze testowane na złomie)

Od dawna denerwowało mnie, że schowek nie jest podświetlany bo jak to zawsze jest. Kiedyś działało, ale już nie działa... Okazało się, że oprawka do bani i coś nie działa
Więc pojechałem na kasację i zastałem nową asterkę. Starsza od mojej 1.4... niestety nie miała filtra powietrza bo potrzebuję jednej spinki bo filtr potrafi czasem hałasować

Wymontowałem z niej
-tą właśnie oprawkę ze sprawną żarówką
-wkład tylnej lampy... niestety znów prawy a brakuje mi lewego na zapas i zgromadziłem już 2 prawe przez pomyłkę...
- zamknięcie zapasowe apteczki bo moje się porysowało od motorów wożenia swoje stare oddałem do niej

W drugiej astry udało mi się zabrać właściwie fartem bo jakiś tam pracownik nie chciał sprzedać... bo do swojej zostawia, ale był kierownik dziś i on sprzedaje wszystko, koleś jest cool
z asterki z Isuzu 1.7

- zapalniczka nowa ! nie palony jeszcze nigdy papieros, a moja była już strasznie zniszczona od palenia
- roleta tylna na zapas (brak tylko 4 wsuwanych rolek) ale moja jest bardzo ładna tylko czasem sama z siebie się potrafi rozpaść
- siłowniki idealne tylne !
- zaczepy do rolety
- druga oprawka żarówki kompletna do schowka dzięki czemu mój schowek znów świeci

Plany są jeszcze aby do tamtych asterek podłączyć akumulator i sprawdzić czy działa centralny zamek prawych drzwi przednich, bo u mnie przestał działać jesienią...
oraz zdobyć głośniki tylnej klapy bo jeden tylko działa u mnie

Udało mi się także już zamontować te siłowniki.
Plan mam jeszcze załatwić przednie kierunki (to samo z siebie potrafi się zgubić... jak ktoś ma corse, astrę, omegę to wie o czym mówię
Jako, że pojazd ma służyć jeszcze 5 lat to warto zgromadzić parę części przydatnych
I mimo, że blachy nie mam zamiaru jej już robić to warto mieć części mechaniczne

Ogólnie to bardzo chciałbym dorwać na złomie taką astrę jak moja w tym samym kolorze ze zdrową tylną klapą bo moja klapa jest totalnie zardzewiała, chociaż tego nie widać to jest bardzo lipna... Szukam cały czas takiej astry
Wada fabryczna tych opli to gnicie prawego dolnego rogu klapy

Post: #20

No witam, jakoś nie bardzo lubię pisać o autach bo auta są od jeżdżenia a nie opisywania, ale dziś byłem w małej trasie i auto zaczęło się dziwnie zachowywać i ściągać, trzepało kierownicą i czuć było wyraźne bicie

więc kupiłem po drodze nowe oponki
Dokładnie takie same jak stare, ale Kormorany, więc na przodzie nowe, a na tyle prawie idealne są, wiadomo, tył nie dostaje po dupie





Widać jak zużyte były stare opony, ponadto spękane już znacznie i bieżnika około 1.5 mm tylko, w cenie wytargowałem wyważanie tylnych felg więc za 320 zł impreza, myślę że warto dać tyle za ładne kapcie z założeniem i wyważaniem wszystkich od razu, stare wziąłem opony bo jeszcze jak ktoś będzie chciał to mu dam je, może Irek do Poloneza jak szpyrę zrobi hahah


Na dzień dzisiejszy Astra ma przejechane dokładnie 254 344 km, dokładnie teraz wypadł przebieg na wymianę oleju, tym razem zaleję olej Neste mineral 10w40 ponoć silniki, które brały około 3 litrów oleju spadają na 1.5 litra, więc jak mój wziął spokojnie 4 litry oleju, który był zalany bardzo rzadki jak woda, zresztą kupiony w Tesco to teraz powinna go wziąć połowę, albo chociaż litr mniej.


Około 2 tysięcy, podczas pisania matur temu miałem przygodę z zaworem EGR, ten który był w nim wysiadł na dobre i blokował silnik, blokował komputer i auto szarpało, nie chciało palić i gasło na wolnych obrotach, miałem w starym silniku drugi, ale także był uszkodzony, z tym, że świecił się Check, ale auto nie gasło a jedynie lekko szarpało, jeździć trzeba, EGRu nigdzie nie dało się kupić, ale mechanik u którego serwisuję tą damę, znalazł EGR i pojechał gdzieś po niego daleko, EGR 100 zł, robota 120 zł a wkurzania się na auto miesiąc prawie.

Od tej pory jest spokój z tym, planowana jest wymiana progów, ale to dopiero po kupnie innego auta...

W poniedziałek jadę na złomowisko po prawy przedni głośnik, który niestety zakończył swój żywot i trzeszczy psując każdy dźwięk pozostałych


Tak, więc jeździ się, tankuje do pełna za 78 zł (36 litrów) i jeździ pięknie... co do brania oleju jakoś się tym wcale nie przejmuję, jak lubi to niech bierze, fabrycznie brały to niech biorą sobie, ,mniej czy więcej

Post: #21

Do Poloneza to też musze kupić nowe laczki bo te mają 12-13 lat Ale kupie całoroczne .

Post: #22

jak byś chciał Irek to ja mam na sprzedanie całoroczne w bdb stanie , długo jeszcze pojeździsz i co najważniejsze tanio Te zawory EGR są wkurzające. U mnie był problem z tym w Escorcie i w Lagunie, w Escorcie pomogło wyczyszczenie bo jest mechaniczny , w Lagunie wymiana 420zł ;/

Post: #23

Potrzebuje 175/70-13 najlepiej max kilku letnie jak coś

Post: #24

właśnie cos takiego mam na sprzedaż tyle ze z felgami

Post: #25

Felg to u mnie dostatek Takich 13 cali 4 x 98 mam z 6

Post: #26

Irek, dam Ci namiar tam gdzie Ja kupowałem, masz dużo taniej niż w Skarżysku i wszystkie gwarancje, można się targować też

Post: #27

To będę wdzięczny za namiar Tak jak patrzyłem na allegro to za 4 Dębice Navigator 2 wychodzi 550-570 zł. Jakby sie dało taniej będzie fajnie.

Post: #28

No a ja chce 250 zł z felgami jeśli jesteś zainteresowany

Post: #29

Opel po wymianie oleju na NESTE OIL minerał bierze znacznie mniej oleju niż wcześniej mobila z tesco

Poza tym przebieg wynosi dokładnie 253300 km. Zostały zrobione głośniki i nic nie trzeszczy już głośniki oczywiście fabryczne z innej astry ze zlomowiska

Post: #30

Błażej Ty masz 6 czy 4 głośniki w swojej Astrze ? Bo znam wersje co miały sześć głośników i lepsze radio