ogar 200 by charper
|
Autor |
Wiadomość |
Quake96
Zielono mi :D
Liczba postów: 2,755
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: ogar 200 by charper
Oj panie, owszem jak ktoś tak robił na dłuższą metę to nic nie pomoże, ale i tak w porównaniu do Dezameta to jest niezniszczalna
Ile to ja miałem takich akcji, że się po kilkanaście kilometrów do domu wracało a sprzęgło się zjepsuło bo durny popychacz się zaklinował. Ruszało się bez sprzyngła, bieg zmieniało na wyczucie i skrzynia potem i tak tego nie odczuła, sprzęgło zrobiłem i dalej jeździłem  Raz kilka kilosów od domu odkręcił mi się kosz sprzęgłowy i po wciśnięciu sprzęgła tarło ono o kapę a silnik gasł. Cóż było robić, dojechałem bez sprzęgła
- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...
"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
|
|
23-11-2015 14:30:17 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: ogar 200 by charper - Quake96 - 23-11-2015 14:30:17
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|