Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Komar 3 1978 – słaba iskra, ustawienie zapłonu, regulacja platynek, nie odpala
|
Autor |
Wiadomość |
Ricky
Nowy

Liczba postów: 2
Imię: Ricky
Skąd: Podkarpackie
Pojazd: Inny
|
Komar 3 1978 – słaba iskra, ustawienie zapłonu, regulacja platynek, nie odpala
Czeeeść, to znowu ja! Tym razem pacjent Komar 3, 78 rok bodajże, po 30 latach postoju. Problem jest taki, że iskra jest, ale co +- 3 kopnięcie i to taka słaba. Z tego, co sprawdzałem, GMP to 29 mm, a otwarcie platynek to 35 mm, czyli jest 6 mm, a z tego, co się dowiedziałem, powinno być 2,5/3. I co z tym fantem zrobić? Jak ten zapłon przestawić? Kręcić w lewo czy w prawo? Jeśli to nie będzie główny problem nie odpalania, to co nim będzie?
|
|
Dzisiaj 02:06:36 |
|
|
Dinozaur
Uczeń

Liczba postów: 129
Imię: Jarek
Skąd: Wroclaw
Pojazd: Inny
|
RE: Komar 3 1978 – słaba iskra, ustawienie zapłonu, regulacja platynek, nie odpala
Czesc, wszystko zalezy od stanu silnika, czyli glownie jego kompresji, a zaplon 'ktos' mogl ustawic 30 lat temu / do benzyny 'zoltej 94 Oktan', bo Komar byl zbudowany fabrycznie na paliwa 70 - 75 Oktan, bardzo energetycznie i szybko sie spalajace...
Zak z silnikiem S 38 - mial podane wyprzedzenie zaplonu 4,5 mm przed GMP i to wlasnie na benzynie 'spirytusowej BA 70 - 75 Oktan' i osiagal na niej 1,8 - 2 KM, a szybkosc 55 km/h.
Np. moj silnik S 38 / wymaga na dzisiejszej benzynie 95 Oktan - wyprzedzenia zaplonu ok. 7,5 - 8 mm przed GMP i dopiero wtedy osiaga 55 km/h, przy czym w ogole nie 'odkopuje' nigdy przy zapalaniu i bardzo wysoko sie wkreca...
Kazdy silnik reaguje inaczej i zaplon trzeba w nim 'dostroic' co 0,1mm i za kazdym razem sprawdzac na osiagi na drodze - zeby osiagal maksymalna moc za 3 - 5 czy 10ta regulacja wyprzedzenia zaplonu nawet...
Oczysc najpierw dobrze swiece i platynki na przerywaczu - zeby styki sie schodzily idealnie na plasko / duza powierzchnia, a jak juz bedzie silna iskra - to wtedy reguluj zaplon co 0,1 mm / przesuwajac plytke przerywacza w lewo lub w prawo o np. 0,5 mm i sprawdzaj silnik na osiagi na drodze / az dojdziesz do idealnego ustawienia wyprzedzenia i silnik bedzie osiagal maksymalne obroty i szybko jezdzil...
Czasami przy roznych zabytkowych motocyklach taka regulacja wyprzedzenia zajmuje nawet 2 -3 dni, a nie ze ustawisz '3 mm przed GMP' i oczekujesz, ze silnik bedzie 'chodzil idealnie'...
Bo w tamtych czasach byly zupelnie inne benzyny - wlasnie 'nisko i sredniooktanowe : BA 60 - 70 - 75 Oktan', ktore bardzo szybko sie spalaly w silnikach o slabym sprezaniu, wrecz na granicy spalania stukowego...
Pozdrawiam.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Dzisiaj 07:59:45 przez Dinozaur.)
|
|
Dzisiaj 07:45:59 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|