Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Problem z gaźnikiem - cieknie z połączenia z kroćcem
|
Autor |
Wiadomość |
Jerchacz
Nowy

Liczba postów: 13
Imię: Jan
Skąd: Wrocław
Pojazd: Romet Ogar 200
|
Problem z gaźnikiem - cieknie z połączenia z kroćcem
Hej
Wiem że temat regulacji gaźnika był wałkowany z 1000 razy, ale nie mogę sobie poradzić z moim, do tego jest trochę inny niż reszta. Problem dotyczy Ogara 200.
Po otwarciu kranika gaźnik cieknie mi tylko z otworu który jest tuż przy połączeniu między gaźnikiem a króćcem (zaznaczony czerwoną strzałką na obrazku). Nic nie wycieka z pokrywy komory pływakowej, z pod pompki, nigdzie, tylko ta dziura... (nie wiem jak nazywa się ten element). Cieknie zanim zacznę pompować czy robić cokolwiek, otwieram kranik, czekam chwile i zaczyna z niego ciec...
Żeby nie było że tylko płaczę a sam nic nie zrobiłem to wymieniłem już pływak, blaszkę i zaworek z pokrywy komory pływakowej, uszczelniłem wszystko i dalej cieknie... Rozumiał bym gdyby to był mały wyciek, ale to jest praktycznie kropla co 2 sek...
Jedyne pomysły to wymiana igły gaźnika, brakuje mi uszczelki zaworu iglicowego kpl., ale nie wiem czy to by robiło aż taką różnice?
Tylko błagam, bez odpowiedzi "podegnij blaszkę", bo to na bank nie o to chodzi, gdyby był zbyt wysoki poziom paliwa w komorze pływakowej ciekło by z samej komory, a nie tam gdzie mi cieknie...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-03-2015 20:28:06 przez Jerchacz.)
|
|
06-03-2015 20:23:20 |
|
|
Darek1
Technik

Liczba postów: 638
Imię: Darek
Skąd: Bieszczady
Pojazd: Romet Ogar 200
|
|
07-03-2015 00:41:56 |
|
1 osoba postawiła piwo Darek1 za ten post:1 osoba postawiła piwo Darek1 za ten post.
Jerchacz (03-07-2015)
|
Darek1
Technik

Liczba postów: 638
Imię: Darek
Skąd: Bieszczady
Pojazd: Romet Ogar 200
|
|
08-03-2015 01:47:04 |
|
|
Darek1
Technik

Liczba postów: 638
Imię: Darek
Skąd: Bieszczady
Pojazd: Romet Ogar 200
|
|
12-03-2015 01:13:21 |
|
|
Jerchacz
Nowy

Liczba postów: 13
Imię: Jan
Skąd: Wrocław
Pojazd: Romet Ogar 200
|
RE: Problem z gaźnikiem - cieknie z połączenia z kroćcem
Po różnych zabiegach związanych z tłumikiem, powyginaniu we wszystkie strony blaszki, poddałem się i kupiłem nowy gaźnik (tak, wiem, bez sensu, idiota, wyrzuycony pieniądz, trzeba było naprawiać dalej itd.). Nowy też ciekł.
Wniosek?
Wyciekanie z tego miejsca powoduje przekrzywienie motocykla w trakcie postoju. Mój Ogar ma nieoryginalną nóżkę, przez co przechyla się na lewą stronę (dość mocno), pokazana przeze mnie na zdjęciu dziurka idzie wtedy w dół względem komory pływakowej + być może przy takim przechyleniu blokuje się pływak, później działa już hydrostatyka i zasada naczyń połączonych...
A tak w ogóle to wyginanie blaszki (IMO i po konsultacji z jednym fachowcem) nie do końca zmienia poziom paliwa w komorze pływakowej, tylko tępo jej napełniania - przynajmniej jeżeli wyginamy tą krótszą, prostokątną część przy jej zawiasie... Powoduje to tylko że paliwo wolniej spływa (bo zaworek nie otwiera się do końca), co oczywiście ma wpływ na ilość paliwa która dostaje się do cylindra, ale nie do końca na "poziom paliwa" w trakcie postoju...
Ogólnie to ten temat może się komuś o tyle przydać że przechylanie Ogara powoduje w niektórych przypadkach lanie się z gaźnika. Koniec morału
|
|
18-03-2015 18:41:23 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|