po dziadku mam te ogary i niech stoją. za psie pieniądze nie oddam i na złom nie rzucę
@quake niektóre części są pomalowane odręcznie, pewnie żeby zapobiec rdzewieniu a nie żeby to wyglądało i chwała dziadkowi za to. na pewno obudowa filtra i przedni błotnik pomalował. ale od czego mam pistolet do piaskowania i kompresor przecież
dzisiaj zrobiłem prowizoryczny zbiornik z butelki po pepsi co by pół litra do baku nie wlewać bo to by był przerost treści nad formą. po uruchomieniu nie trzymał wolnych obrotów. resztę powiedzą zdjęcia.
dodałbym filmik jak to działa ale gogle chce ode mnie numer telefonu. znacie jakiś inny serwer?
czyżby kompresja tylko więcej niż 3bar, a nie więcej niż 9 wedlug normy?
Przeciez to nie jest do pomiaru kompresji
Sporo tego jeszcze masz w tej szopie ?
to nie wiem miernik czego jest wkręcony w cylinder
no ładny masz ten zapłon tam.
(16-11-2015 00:20:41)Przemi998 napisał(a): [ -> ]Sporo tego jeszcze masz w tej szopie ?
sporo
Cytat:to nie wiem miernik czego jest wkręcony w cylinder
ech... romeciarze... toż to czujnik zegarowy do ustawiania wyprzedzenia zapłonu
ach, dobrze
Nie wpadłem na to
[video=dailymotion]http://dai.ly/x3dxbq4[/video]
jak widać mimo regulacji ogar nie osiąga pełnej mocy i pełnych obrotów. pewnie to wina gaźnika albo nie skorygowanych uszczelek lub czegos jeszcze. Moja lampa stroboskopowa słabo migała bo była podłączona do akumulatora 6V, bo z charta nie chciało mi się wyciągać dwunastki, ale ja tam widziałem
jak widać link do filmu musicie wkleić samodzielnie.
Bo widzisz pan, 223 to taki magiczny silnik, że czasem lepiej chodzi wyregulowany "na oko" jak z dokładnością co do mm
Wiem po sobie
Gaźnik to na pewno do regulacji masz jeszcze
już jednego ogara który dynamicznie przyspieszał sam wyszykowałem to i ten będzie działał. na razie ma muła nawet na jedynce ale wszystko się zrobi, jeśli się ma sprzet i wiedze.
Tak jak Quake96 nie zawsze wszystko zgodnie z książką! Czasami trza na oko i to daje najlepszy efekt!!
Czasami na oko rowna się zgodnie z książką. Panowie, liczą się konkrety.
Nastawy statyczne podawane przez producenta są etapem wyjściowym do regulacji dokładnej zazwyczaj. Przy czym dla zwykłego zjadacza chleba te nastawy sugerowane przez producenta mogą w zupełności wystarczyć.
A ustawianie co do milimetra... Kolosalna rozbieżność. Zwłaszcza jeśli ma się w porównaniu ustawianie zapłonu za pomocą czujnika zegarowego.
Fajny ten iskrownik. Na przełomie sierpnia i września dłubałem taką jawkę, stała ileś lat w okrutnych warunkach, ale wnętrze gaźnika i iskrownik w idealnym stanie - uruchamianie takiego sprzętu to czysta poezja. A jak odpaliła - płeć przeciwna sądziła że nie odpali jawerka, odpaliła z kopki...
Czyli ile mm przed gmp ustawiacie żeby było dobrze?