Siema, postanowiłem, że przedstawię go na forum.
Prace zacząłem prawie dwa lata temu, ale ze względu na brak możliwości prowadzenia remontu od zera, o czym przekonałem się w trakcie, kończę go dopiero teraz
Obecnie wygląda to następująco, rama pomalowana proszkowo, reszta akrylem, który kiedyś trzeba będzie poprawić, bo lakier jest o du*e potrzaskać, zmywa się od benzyny itd. Silnik po remoncie, wał na korbie derbi, tłok keeway, cylinder 55/4 własnej produkcji 27/35, głowica oryginał splanowana, gaźnik mikuni vm19 i być może spawak
Liczniki hercules, półka własnej roboty z kwasówki 3mm, amorki od etz. Po weekendzie dodam jakieś obecne fotki, może film. Pozdro
No no. W końcu ujrzał chart te forum. Ładnie zrobione liczniki. Bardzo mi się podoba kolor calutki biały
No spoko charciątko. Końcówkę skracałeś bo była pęknięta gdzieś, czy co?
Kierunki i naklejki by się przydały, poza tym jest ładny
Końcówka była w tragicznym stanie, ale została uratowana, niestety amputowanej części nie udało się przeszczepić
Before:
After:
+ jakieś tam filmy jak to pracowało:
[youtube]zdRbNkPNtus[/youtube]
[youtube]xyrQk8tld1c[/youtube]
Piękny chart.Zajebiście pasują mu te zegary , pasek na bagażniku jest od fiata?
Tak, pasek chyba od koła zapasowego z malucha. Naklejki będą na nowym lakierze, póki co 'Jangtajmer jak się paczy'
Kierunkowskazy również będą kiedy tylko przyjdzie czas na konkretną instalację elektryczną. Liczniki póki co tylko ładnie wygladają, ale pracuję nad ich podłączeniem. Dzięki za miłe słowa
Fajna charcina. Póleczka na zegary też bardzo fajnie wyszła. Dopieścisz szczegóły i będzie malinka
Ciekawego masz tego Charta
Przyjże mu sie na zlocie w Częstochowie , jak wogóle pojade
No ładnie ładnie, spawak sam robiłeś? Jak to Ci lata na tym setupie? jak osiągi?
Osiągów nie jestem w stanie zmierzyć, bo raz, licznik nie podłączony, a dwa to silnik, że tak powiem, na dotarciu, ale te 80km/h powinien rozwinąć. Spawak wziąłem od kumpla, nierdzewka, od simsona, strojenie ponoć na 9500rpm, ale bez rozszerzającego się kolanka, więc można to trochę obniżyć. Zobaczymy jak będzie latać, na pewno lepiej niż na pseudosporcie...
To przydałoby się coś zębatkami pokombinować, co by tak nie jęczał przy tej prędkości
mój przy ponad 60 to już słychać te "jęki", wiec co to przy 80 mówić
Jeśli myślisz, że należy zwiekszyć mu przelożenia, to źle rozumujesz. Wielokanałowe cylindry (przede wszystkim male pojemności) cechują się małym momentem obrotowym kosztem mocy na wysokich obrotach, dlatego przy wysokich strojeniach trzeba nawet dać mniejszą zębatkę, aby silnik dokrecał się do maksymalnych obrotów. Seryjny silnik może i wyje przy 60, ale taki jak mój przy 60 dopiero osiaga swoją moc i wtedy najlepiej jedzie
Znaczy z tymi zębatkami to miałem na myśli zmianę obrotów przy danej prędkości, bo mocy to i tak ma z tego co po filmiku widac
Ale skoro inna akustyka no to inna sprawa