No i stało się. Prądnica, którą aktualnie zamontowałem, posiada 3 cewki świetlne, jedną ładowania, reszta niezmieniona (poza rozmieszczeniem). Moc jaką podejrzewam udało mi się uzyskać to ok. 35-40W przy 6V. Cewki świetlne co 120 stopni, zasilająca miejsce dalej, ładowania też w innym miejscu, ogólnie to nie zdejmowałem tylko jednej cewki świetlnej, tak to wszystko musiałem usunąć
Zrobiłem ten zapłon na innym startorze, z tego względu, że rdzenie w poprzednim spiłowało mi i podejrzewałem przez to osłabienie prądnicy:
Fakt, że może to i nie przeszkadzało, ale wolałem zmienić. Tak wygląda iskrownik (jeszcze zmieniłem połączenie cewek z drutu nawojowego na izolowany, bo gdzieś miałem jakieś przebicia
):
Muszę teraz kupić żarówkę 35/35W na przód i nową na tył i może coś nagram jak to świeci
Mocne światła to dobra rzecz więc modyfikacja prądnicy jak najbardziej na duży ''+''
moglbys dokladniej opisac przerobke tej pradnicy moze tez bym cos podobnego pokombinowal
Chłopaki, co do przeróbki prądnicy to mogę nawet opisać w jakimś poradniku, ale póki co trzeba ją udoskonalić, więc potrzebuję rady. Sprawa ma się tak, że na wyłączonych światłach chart pracuje idealnie, zero przerywania czy czegokolwiek, włączę światła i pracuje jedynie na niskich obrotach, przeplata, jakby iskra nie domagała. Jeśli ktoś ma jakieś propozycje, piszcie
Słabe pole magnetyczne. Według mnie i pradnica nie wyrabia. Po Kombinuj jeszcze z miejscami cewki zasilającej
Wysłane z mojego D2303
dobra robota
35/35W daj znać jak będzie świecić
sam planuje taką kupić
wysłane za pomocą tapatalka przy użyciu mojej Noki 3310
Myślalem o tym, ale troche to dziwne, nie ma roznicy miedzy 3 roznymi magnetami? Poza tym zaraz po zlozeniu chwilowo bylo dobrze, cewka ew. w miejsce ladowania, ale to nic nie zmieni.
No chłopaki, zaniechałem dalsze mody tej prądnicy, bo po chyba piątym niewypale dalej było to samo. Obecnie wziąłem iskrownik od Simona i założyłem swoje zasilającą i impulsator i chart dzisiaj się odezwał i na światłach chodzi jak powinien. Zimuje sobie na warsztacie i póki co zostaje, jednak jeśli będę przyparty do muru to wystawię go na sprzedaż
Smutny czas kiedy sytuacja z twojego awataru, może się nigdy nie powtórzyć.
Miejmy nadzieję, że jednak za rok się powtórzy
Jaki dokładnie zapłon masz tam wpakowany teraz ?
Panowie, na ile byście wycenili moją wozidupe w obecnym stanie? Jest wgl jakiś nikły choćby popyt?