miał być orginał i co??? oj zawiodłem sie xD
Spokojnie
Lakier i tak chyba Mexiko czerwień. Jakoś się to ładnie skomponuje.
Narazie jak mówiłem przestój. (Gdzieś pisałem, ze zrobię silnik i zwalniam do 0)
Teraz czekam do świąt, ew. jeszcze coś porobię drobnego, kupię lagi czy coś.
Pimpek lubię cię, ale te lagi to zły pomysł
. Ja bym tego nie robił.
Ale dlaczego ?
Kupię później oryginalne i walnę w ten sam kolor. Jak jakiś zlocik czy coś to oryginalne założę.
Taa i na każdy zlot będziesz przekładał całe zawieszenie ? hahahah . Pierwsze go wogóle zrób, żeby chociarz był kompletny i sprawny , a potem myśl o tych twoich modyfikacjach .
Czas na zmiany. <3
Coś tam się dzieje, ale nie do końca. Ogarnąłem w końcu zapłon bo był robiony "na rumuna".:
Ostatnia fotka na tej ramie.
:
Jakiś odkop.
:
Rame będę miał prosto z ojczyzny Rometa - Bydgoszczy. W przyszłym tygodniu/za 2 tygodnie będę ją miał. Ogar postarzeje się o rok.
Teraz będę dodawał piękne zdjęcia z Szajsunga. Tak jak to pierwsze.
ej, ta rama tylko w bydgoszczy.lezy. ona z tucholi jest
No tak, ale przyjdzie z Bydgoszczy.
No to ciekawe co ci z tego wyjdzie
Robisz na oryginał czy mody jakieś?
Na razie do oryginału. Potem będę kombinował.
Wszystko spoko,ale dlaczego zakręcasz pomalowane elementy podkładem,ja bym na twoim miejscu rozebrał wszystko pomalował podkładem i potem lakier i dopiero składał
Łukasz dobrze gada, bo ten podkład sie po zadziera od śrubek.