Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Flaming Murana
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
A zaglądałeś do torpedo w obu przypadkach?
Jeszcze nie, ale w byłym różowym (seledynowym) z prawej strony chwieje się zębatka. Boję się rozkręcić, bo nie będę potrafił skręcić. Czy mogę wydrukować sobie instrukcję składania i rozkręcania torpedo z naszego forum?
Trudno tak teraz powiedzieć co może być przyczyną tych niepożądanych zachowań. Może rolki, może sprzęgiełko z bębęnkiem...
Torpedo jest w budowie naprawdę proste. Myślę, że sobie poradzisz.
A w razie czego na forum znajdziesz niezastąpiony wnusiowy poradnik.
Właśnie miałem na myśli ten poradnik. Przejrzałem. Chciałem go wydrukować lub skserować, żebym pod ręką miał przy naprawie. Mam jeszcze u dziadka pudełko z częściami do torped: i ze starszych jeszcze z PRL-u i z nowszych - początek lat 90. (dokładniej od dziecięcego BMX-a z Rometu na kołach 16 cali). Te części to używki.
Jak zjedziesz na dół witryny to masz po lewej stronie taką kolumnę z ikonkami.
Masz tam opcję "wersja do druku". Chyba ta byłaby wskazana.
A w razie czego to chyba w internecie można znaleźć zawarty na jednym obrazku schemat budowy torpeda.
Byłem dzisiaj w kserze na kampusie SGGW. Dawnej ekipie Jimmy'ego (to było ksero), której zleciłem skserowanie papierowego modelu sieczkarni do kukurydzy Fortschritt E-281C, ściągniętego z internetu, zleciłem kserowanie instrukcji naprawy torpedo autorstwa Wnusia. Rozmawiałem z jednym z chłopaków Jimmy'ego o rowerach Rometu. Pytał mnie, czy Wigry 3 był składakiem. Odpowiedziałem, że tak. Za chwilę wchodzę do mojego wydziałowego budynku, siedzę przy szatni i spotykam dziewczynę, która przed momentem słyszała rozmowę o rowerach. Pytała mnie, czy naprawiam rowery. Powiedziałem, że tylko sobie i zaproponowałem naprawę jej roweru. Koleżanka odparła, że przymierza się do naprawy swojego roweru z Rometu. Z wyglądu przypominam jej kolegę z liceum i pyta mnie, czy jestem z Łukowa. Mówię, że nie.
Przykro mi, nie mam możliwości ponownej edycji poprzedniego posta.
Dzisiaj będąc na grillu i piwie u dziadków, dostałem całe pudło części do składaków, m. in. części do torpeda, tj. bębenki, wianki, być może wałki, niestety przekrzywioną kierownicę w kształcie litery "U" (zdjęcia niedługo zrobię i wstawię), resztę szprych, itp. Babci i dziadkowi zostawiłem składaka Jubilat 2, pompkę i 3 zdarte opony Antilope 20x1,75 z paskami (dwie z białymi i jedna z miodowym) od Wigry i jedną zdartą Stomilowską Zebrę 24x1,75 od Jubilata (drugą nieco lepszą wziąłem do dziadkowego Agata).

Potrzebuję już tylko cierpliwości i czasu do naprawy torpedo (części mam, instrukcję od Wnusia mam).
PS. Na marginesie, pracę magisterską napisałem. Będę ją poprawiał i niedługo się obronię (6 lub 12 lipca).
Dzisiaj zajechałem na wujowe złomowisko u mnie na wsi, na którym leżą Reksio i BMX z Rometu. Z BMX-a wykręciłem 2 korby z pedałami, siodełko (wujostwu zostawiłem), torpedo rometowskie z lat 90. (ostatnio interesuję się tematem naprawy torpeda), 2 kliny do korby, wentyle, mocowanie do uchwytu torpeda z lewej strony wraz ze śrubką i nakrętką.

Jeśli ktokolwiek z moderatorów jest na tym forum, proszę moje 3 ostatnie posty połączyć w 1. Z góry dziękuję.
Aktualne zdjęcia mojego Flaminga
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...C01714.JPG
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...C01717.JPG

Zbliżenia na lampkę tylną i pedały.
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...C01715.JPG
http://chlopcyrometowcy.pl/hosting/image...C01716.JPG

Pedały Made in China. Natomiast lampka tylna od nowszych rowerów z Rometu, konkretnie od Agata (przełom lat 80. i 90. XX wieku). Wprawdzie lampka nie była we Flamingach, ale biała podłużna lampa przednia i czarna lampa tylna były owszem w zestawie przy niektórych rowerach Rometu.
Daj znać jak sobie poradzisz z tym torpedem.
Zastanawiam się, na którym rowerze lepiej nauczyć się naprawy torpeda: na tym, na którym częściej jeżdżę, czy na tym, na którym rzadziej jeżdżę? Flaminga używam często, natomiast Wigry 3 sporadycznie.

EDIT
Obrona pracy magisterskiej 6 lipca o godz. 9.
Jednak robię torpedo w Wigry 3.
Jak wyciągnąć pokrywkę wianka od strony zębatki?

Okazało się, że bębenek był zdarty, wewnętrzny element bębenka bardzo poluzowany, a w małym wianku od strony zębatki brakowało przynajmniej 1 kulki. I tak z wianka kulki powypadały.
Udało mi się w ogóle naprawić torpedo w Wigry 3!
Wymieniłem bębenek, wewnętrzny element, duże wianki i zabierak razem z zębatką i małym wiankiem. "Nowe" części pochodziły od używanego torpeda rometowskiego od rometowskiego BMX-a na kołach 16-calowych. Dałem nowy smar ŁT-43.
Torpedo w Wigry 3 przestało strzelać podczas wprawiania w ruch pedałami. I normalnie hamuje.
Dziękuję Wam, w szczególności Wigrusowi i Wnusiowi (za napisanie poradnika).

Niedługo to samo będzie czekało Flaminga.
Teraz Flaming przechodzi operację torpeda. Natomiast tymczasowo będę jeździł Wigry 3. Dla mnie jest dobrym podejściem zrobienie wpierw roweru zastępczego i później "właściwego" lub "oficjalnego".

Proszę, zróbcie porządek z nadmiarem postów pisanych post po poście.
Problem z torpedem od Flaminga
Lekko chodziło, lecz miało problem z hamowaniem. W kontrze wymieniłem bębenek, sprzęgło kłowe, baryłki, zabierak na te elementy od drugiego rometowskiego BMX-a (też na kołach 16-calowych). W zabieraku od BMX-a mały wianek był luźny, że wypadła z niego kulka. Do zabieraka dałem 10 samych kulek (bez wianka). Skręciłem do kupy. Teraz torpedo hamuje, lecz niestety, ono turkocze (nie przeskakuje) podczas pedałowania. Co mogłem nie tak zrobić? Z góry dzięki za odpowiedzi. Nie chcę prowadzić monologu.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
Przekierowanie