Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Ogar 200 RequiredData
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14
No wiejsko wygląda, ale to jak pracuje kopniak mi się spodobało
(09-03-2013 00:36:30)Błażej napisał(a): [ -> ]No wiejsko wygląda, ale to jak pracuje kopniak mi się spodobało

Tzn jak pracuje?
długi ma skok bardzo. Jak to zrobiłeś ?
(10-03-2013 00:21:54)Błażej napisał(a): [ -> ]długi ma skok bardzo. Jak to zrobiłeś ?

Ehh, opisywałem to...
Wystarczy poszukać.
Mówiłem że zamiast tego klina kopniaka mam zwykłą śrubę m8 włożoną i zakręconą nakrętką.
Jeżeli kopniak przechylę gdzieś o 30-35 st, wtedy dopiero wałek kopniaka zaczyna się kręcić.
Dlatego to takie opóźnione się wydaje. W silniku jest wszystko jak najbardziej ok.
Ale to nawiercałeś w innym miejscu wałek kopniaka?
Nic nie nawiercałem, włóż zamiast klina śrubę m8 to będziesz miał tak samo...
Dzisiaj odpaliłem ogara (musiałem zapłon ustawić, krzywkę dobrze przykręcić bo mam pęknięty wirnik przy krzywce)
Powściekałem się trochę na śniegu, w bychawie na ulicach jest biało.
Łapie zamułę trochę, ale wiem co jest przyczyną. Ciągnie lewe powietrze na łączeniu gaźnik króciec i jest za wysoki poziom paliwa w komorze pływakowej.
Wyjąłem pływak, odpaliłem, chodził, troche paliwa ubyło tam i gazu na full dałem to się ładnie bez zamuły wkręcił na max obroty.
Problem jest jeszcze ze świstami z silnika, jak jadę na 2 albo 1 na wolnych obrotach i tak raz gazu minimalnie dam raz popuszczę to tak wyje jak silniki ETZ 250.
Sorry za 3 post pod postem ale cóż...
Żeby nie było że zmarł śmiercią naturalną;
Wczoraj nieźle przysypało śniegiem, na podwórku miałem bardzo dużo śniegu, na ulicach też powyżej kostek przed odśnieżeniem, wystarczy wejść na bychawa.pl i tam będą zdjęcia.
Ogar pod górę nie chciał jechać, z ruszaniem były też problemy. Na szczęście pod wieczór przejechało kilka pługów i można było jako tako po głównych jeździć, na 3 biegu miał trochę problemów na koleinach.

A tutaj fotki z wczoraj:
Podwórko

Oraz ulica przed odśnieżeniem (pchaliśmy z kolegami tego matiza w tle z 10 minut dobre po pod szkołą się zarył :F )


A tutaj skutki dzisiejszej kolizji rometem


A tutaj cały romet


Później jakiś filmik znajdę na karcie pamięci i wstawię.
Ale on żałośnie wygląda. xd
Ślicznie to skrzywiłeś. Mam nadzieję że w najbliższym czasie rama ci pęknie podczas jazdy Smile
może odbiegnę od tematu ale widzę że Bychawa średnio radzi sobie ze śniegiem, chociaż u mnie w Żółkiewce nie jest lepiej
(16-03-2013 22:47:44)Rudy102 napisał(a): [ -> ]Ale on żałośnie wygląda. xd

A to dla kogo robię rometa i komu ma się on podobać? Mi czy wam? Chyba oczywiste, nie?
Waszą krytykę mam za majtkami Big Grin

wojciech96, może jakieś spotkanie kiedyś jak stopnieje śnieg?
PS.
Też tak u Ciebie wiało tam w żółkiewce?
No chyba jak przejeżdżasz przez miasto to powinieneś wywoływać uśmiech zachwytu u przechodniów a nie uśmiech politowania. Smile
To już zależy od osoby która widzi, poza tym jak jadę to większość patrzy na silnik i bak :F
I kolejny ogar wpadł w ręce wiochmana który katuje podcina błotniki itp. [*]
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14
Przekierowanie