Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

No widzę nowe części dochodzą Zapół jeszcze tylko te dysze

No prace ida pelna para. Ogi prezentuje sie spoko.

Genialny film nakręciłeś

Jutro z rana wsiadam do busa i jadę do lubina po dysze Mam nadzieję że jutro będzie pierwsza jazda rometem
Jeżeli nie przeszkodzi mi w tym 1 osoba, ojciec. Wiecie o co chodzi.

Tak wiem . Trzymam kciuki k: że sobie nim pojeździsz !

Ogarek pali ale są problemy.
http://www.youtube.com/watch?v=PPGm2LBzs...e=youtu.be
Wbijam 1-kę, dodaję lekko gazu, ruszam, dodam więcej niż 1/4 gazu i gaśnie, tak jakbym ściągnął fajkę ze świecy. Co może być przyczyną?
Gdy gaśnie i wcisnę sprzęgło to po chwili ma wolne obroty.
Na luzie się kręci ładnie.
Regulowałem iglicą i zdejmowałem wąż filtra i to samo :/
Już nie mam siły naprawiać tego szrota :/

Paliwo z kranika dobrze leci?

Jakim cudem to ma tak wielki "skok" kopniaka?
Robisz tak małe/krótkie ruchy ręką a wał obraca się minimum 4 razy

Jak założyłeś tak kopniak ? Przecież tam nie ma wieloklinu

Coś wydaje mi się że kolega coś majstrował ze skrzynią.
Nie dość że kopniak dziwnie założony to jeszcze ma tak wielki skok

Ja pier... Co ma piernik do wiatraka? Kopniak od połowy łapie ale tylko z pozorów bo zamiast klina mam śrubę m8 i kopniak się przesuwa trochę na wałku.
Poza tym pytam co może być przyczyną tego!

(15-02-2013 18:14:33)RequiredData napisał(a): [ -> ]Ogarek pali ale są problemy.
http://www.youtube.com/watch?v=PPGm2LBzs...e=youtu.be
Wbijam 1-kę, dodaję lekko gazu, ruszam, dodam więcej niż 1/4 gazu i gaśnie, tak jakbym ściągnął fajkę ze świecy. Co może być przyczyną?
Gdy gaśnie i wcisnę sprzęgło to po chwili ma wolne obroty.
Na luzie się kręci ładnie.
Regulowałem iglicą i zdejmowałem wąż filtra i to samo :/
Już nie mam siły naprawiać tego szrota :/

Jak wykręciłem świecę (NGK) to była cała czarna, okopcona ale nie była zalana.

Dodam że jak kopałem lekko kopniakiem to z tej dziurki w gaźniku

tryskało paliwo

Głównie dzięki tej "dziurce" ten silnik odpala, dzięki jej dostaje się paliwo do cylindra -.-

Wyreguluj gaźnik.Miałem tak samo, okazało się że za mało benzyny dostaje.

Dzisiaj pierwsza jazda na każdym biegu normalnie i prawie zatrzymany przez policję. A było to tak:
Odpaliłem, ustawiłem wolne obroty. Postanowiłem się przejechać po mieście, dobra jadę koło straży, wrzucam 3-kę i z naprzeciwka LODÓWKA!
Minąłem ich, skręcam w prawo na takie osiedle i widzę z tyłu jak koło straży zaczynają zawracać chyba.
Dyla drużką jakieś 50 m dalej jest polna droga, wjechałem na nią, byłem w połowie drogi polnej ale się zacząłem ryć w błocie... Nie gasiłem go, wbiłem jedynkę i zszedłem z niego i pchałem dodając i popuszczając gazu. Na szczęście nie odważyli się wjechać w to błoto, ledwo ale się udało...

Fotki.

Trochę sobie poszalałeś w błocie